Nie ulega wątpliwości, że Wilfredo Leon był niezwykle istotną postacią w kontekście sukcesów reprezentacji Polski w mijającym roku. Przyjmujący stworzył razem z Aleksandrem Śliwką duet, który stanowił wielką siłę w zespole trenera Nikoli Grbicia. Teraz okazuje się, że obaj panowie są kontuzjowani i to poważnie.
Wilfredo Leon z poważną kontuzją, jak długa przerwa?
Sensacyjne wieści odnośnie Leona napłynęły w piątkowy wieczór. Jak poinformował Jakub Balcerzak, znany newsman siatkarski, powołując się na „Przegląd Sportowy”, przyjmującego reprezentacji Polski oraz Sir Susa Vim Perugia, zawodnik ma mieć poważne problemy z kontuzjowanym kolanem.
Sytuacja jest na tyle poważna, że potrzebna jest odpowiednio długa przerwa, która może pomóc w procesie rehabilitacji. Leon miałby wrócić do trenowania i na boiska w rywalizacji o stawkę, najwcześniej na przełomie lutego i marca 2024 roku.
Takie wieści sprawiają, że coraz bardziej niepokojąco wygląda sytuacja ze zdrowiem reprezentantów Polski. Wspomniany Śliwka za sprawą skomplikowanego złamania palca również wróci dopiero w 2024 roku, po kilku tygodniach, z perspektywą lutego. Jeśli dołożyć do tego Leona, problemy zdrowotne Bartosza Bednorza (który jednak gra dla Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle), to sytuacja robi się coraz poważniejsza.
Reprezentacja Polski zdziesiątkowana na igrzyskach?
Powrót Leona na boiska w marcu, to nie jest dobra wiadomość w kontekście budowania składu regularnie grających siatkarzy, którzy będą walczyć o wysokie cele w Paryżu. Igrzyska olimpijskie są celem, który z pewnością widnieje na pierwszym miejscu listy trenera Grbicia oraz samych zawodników.
Polscy fani muszą zatem z nie pokojem spoglądać na to, jakie wieści zdrowotne napływają, czy to odnośnie do Śliwki, czy Leona. Czasu pozostało jeszcze sporo, to jasne, ale istotą jest regularność gry i odpowiednia forma na olimpijskie wyzwanie.
Czytaj też:
Szczere wyznanie Kamila Semeniuka. Tak traktuje Nikolę GrbiciaCzytaj też:
Bartosz Bednorz dał radość dzieciakom. Poruszający gest reprezentanta Polski