Pierwsza runda meczów w ćwierćfinałach PlusLigi dobiegła końca. Swoje mecze wygrały wszystkie zespoły z top 4. Jastrrzębski Węgiel pokonał Indykpol AZS Olsztyn, Aluron CMC Warta Zawiercie wygrała ze Stalą Nysa. Asseco Resovia była minimalnie lepsza od Trefla Gdańsk, a Projekt Warszawa po falstarcie w pierwszym secie nie dał szans Bogdance LUK Lublin.
Chwile grozy w meczu Asseco Resovii z Treflem Gdańsk
Najrówniejszy i najbardziej zacięty mecz był w Gdańsku. Rzeszowianie wygrali pierwszego seta do 19., by w następnych dwóch polec 27:25, 25:23. Ostatecznie podopieczni Giampaolo Medeiego znaleźli w sobie tyle sił, by rozbić rywali do 16. w czwartym secie i zatriumfować w tie-breaku 11:15.
Kulminacyjnym momentem tego spotkania była bez wątpienia kontuzja Stephena Boyera przy stanie 23:22 dla Trefla Gdańsk w drugiej partii. Francuz, który "ciągnął grę" w ataku Asseco Resovii spadł na stopę Kewina Sasaka przy próbie bloku. Niestety jego prawa kostka się wykręciła i nie był w stanie kontynuować gry. Zastąpił go Jakub Bucki, który zdobył w tym meczu 11 punktów.
Fabian Drzyzga: To miało wpływ na przebieg meczu
Po meczu Trefl Gdańsk – Asseco Resovia Polsatowi Sport wywiadu udzielił Fabian Drzyzga – rozgrywający i kapitan ekipy z rzeszowa. Siatkarz przyznał, że wpływ na grę jego zespołu miał wcześniej wspomniany uraz francuskiego gwiazdora. – Dobrze weszliśmy w to spotkanie. W drugim secie Trefl zaczął grać dużo lepiej. Grał bardzo skutecznie w ataku, a my nie mogliśmy zatrzymać go blokiem. Uraz Stephena też wybił nas z równowagi, ale wróciliśmy do swojej gry – powiedział.
– W Gdańsku nigdy nie gra się łatwo, więc tym bardziej bardzo cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie, bo na pewno przez pewną jego część to gdańszczanie byli blisko, żeby zostawić u siebie 3 punkty. Jesteśmy pół stopy przed nimi, ale nie jest jeszcze przesądzone, jak skończy się ta rywalizacja – zakończył.
Rewanż zaplanowano na niedzielę 14 kwietnia. Siatkarze wyjdą na parkiet o godz. 17:30.
Czytaj też:
Z piekła do nieba. Kapitalna gra Projektu Warszawa w ćwierćfinaleCzytaj też:
Cichy bohater siatkarskiej PlusLigi. Właśnie zdobył kolejną statuetkę