Jest wielkim nieobecnym w reprezentacji Polski. Właśnie przerwał milczenie

Jest wielkim nieobecnym w reprezentacji Polski. Właśnie przerwał milczenie

Bartosz Kwolek
Bartosz Kwolek Źródło:Newspix.pl
Nikola Grbić w piątek ogłosił powołania do reprezentacji Polski siatkarzy na tegoroczny sezon. W kadrze zabrakło miejsca dla Bartosza Kwolka. Jak to skomentował sam zawodnik?

Bartosz Kwolek jest jednym z liderów Aluron CMC Warty Zawiercie. W tym sezonie ekipa prowadzona przez Michała Winiarskiego wygrała już Puchar Polski i zapewne będzie się też liczyć w walce o mistrzostwo kraju. Przed ogłoszeniem powołań do reprezentacji Polski zastanawiano się, czy Nikola Grbić sięgnie po Kwolka, patrząc na to, że w ubiegłym roku kadra poradziła sobie bez niego. Ostatecznie Serb faktycznie znów zrezygnował z tego zawodnika.

Bartosz Kwolek krótko komentuje decyzję trenera

Przyjmujący Warty Zawiercie ma prawo być zawiedziony brakiem powołania i przez kibiców jest wymieniany jako największy nieobecny w polskiej kadrze. Siatkarz nie chciał szeroko komentować decyzji Nikoli Grbicia i nawet nie wspomniał o szkoleniowcu. Padły natomiast piękne słowa o kolegach.

„Siema wszystkim. Mała prośba ode mnie dla wszystkich kibiców. Proszę was i zachęcam, abyście wspierali chłopaków w tym ważnym sezonie kadrowym i zaufali w ich ciężką pracę. Gra tam wielu moich bardzo dobrych kumpli i wiem, że zrobią wszystko, żeby przywieźć upragniony krążek IO do Polski. Trzymamy kciuki” – napisał na Instastories Kwolek.

Bartosz Kwolek zabrał głos na Instastories

Słowa o przełamaniu klątwy są wymowne, ponieważ w XXI wieku reprezentacja Polski zawsze odpadała z igrzysk olimpijskich w ćwierćfinale. Być może Kwolek czuł, że może umiejętnie pomóc drużynie w trudnych momentach, ale wygląda na to, iż taki fakt nie nastąpi. Selekcjoner postawił na innych „wojowników”.

Spora konkurencja na przyjęciu

Nie ma wątpliwości, że Grbić mierzy się z problemem bogactwa, jaki chciałoby mieć wielu innych trenerów. Jeśli spojrzymy na pozycję na boisku, na jakiej gra Kwolek, to na czoło wysuwają się Kamil Semeniuk, Wilfredo Leon, czy też Tomasz Fornal. Nie zapominajmy też o Aleksandrze Śliwce, który w poprzednim sezonie był jednym z liderów reprezentacji, a w poczekalni jest także Artur Szalpuk. To pokazuje, że jest w kim wybierać.

Czytaj też:
Oto skład reprezentacji Polski siatkarzy na rok 2024. Nikola Grbić podał nazwiska
Czytaj też:
Zaskakujący transfer w PlusLidze. To jego winiono za kryzys w drużynie ZAKSY

Opracował:
Źródło: Instagram / Bartosz Kwolek