Jastrzębski Węgiel marzy o tym trofeum. Wielki finał o panowanie w Europie

Jastrzębski Węgiel marzy o tym trofeum. Wielki finał o panowanie w Europie

Benjamin Toniutti
Benjamin Toniutti Źródło:Newspix.pl / Mateusz Sobczak / PressFocus
Dzień, na który czekała cała siatkarska Europa. A w nim finaliści Ligi Mistrzów, siatkarze Jastrzębskiego Węgla oraz Joanna Wołosz, grająca dla A. Carraro Imoco Conegliano.

Dwa z trzech pucharów z europejskiej stajni CEV za sezon 2023/24, są już w gablotach polskich zespołów. Puchar Challenge zdobyli siatkarze Projektu Warszawa, a Puchar CEV wpadł w ręce Asseco Resovii Rzeszów. Do zgarnięcia zostało jeszcze jedno trofeum, najbardziej prestiżowe, mianowicie Liga Mistrzów.

Benjamin Toniutti oraz Marcelo Mendez o finale Ligi Mistrzów

Jastrzębski Węgiel z pewnością jest w odpowiednim momencie, żeby sięgnąć po cenne trofeum. Gdyby jastrzębianie wygrali, byłby to dla nich pierwszy, historyczny sukces w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

– Co trzeba zrobić? Zagrać dobrą siatkówkę, grać dobrze jako zespół, walczyć razem, pomagać sobie wzajemnie na boisku, bo na pewno nie zabraknie trudnych momentów, gdyż Trentino jest topowym zespołem. Ważne jest, by cieszyć się tą chwilą, bo jest to wyjątkowy moment. Nie gra się zbyt często takich Superfinałów i dlatego trzeba zrobić co w naszej mocy i dać z siebie wszystko podczas tego Superfinału – przyznał rozgrywający mistrzów Polski oraz finalistów poprzedniej edycji LM.

twitter

Podobnego zdania jest szkoleniowiec mistrzów Polski. Przypomnijmy, JW wygrał finałową rywalizację w PlusLidze z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:1 w play-off o złoto.

– Przed nami ogromna szansa. Staniemy naprzeciw wielkiego zespołu. Trento jest naprawdę wielką drużyną, z silnymi graczami, między innymi z czołowymi reprezentantami Włoch oraz innych kadr narodowych. Musimy zagrać dobrze, tak samo jak prezentowaliśmy się w play-offach PlusLigi. Trzeba utrzymać dyspozycję w serwisie i ataku. I zobaczymy, gdzie nas to zaprowadzi – dodał Marcelo Mendez, argentyński trener Jastrzębskiego Węgla.

Jastrzębski Węgiel – Itas Trentino, gdzie i kiedy oglądać?

Rozgrywki Champions League zostały w ostatnich trzech sezonach, zdominowane przez siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla. ZAKSA czy później Grupa Azoty ZAKSA sięgała po wygraną w Lidze Mistrzów trzykrotnie, wygodnie rozsiadając się na tronie. Kędzierzynianie dwukrotnie ogrywali Itas Trentino, a ostatni triumf to już bitwa polsko-polska w Turynie, gdzie ZAKSA ograła 3:2 Jastrzębski Węgiel.

Mecz Jastrzębski Węgiel – Itas Trentino rozpocznie się o godzinie 16:00 polskiego czasu. Transmisję będzie można śledzić zarówno na Polsacie Sport 1 (początek studia od g. 13:00), jak i od 15:45 na antenie otwartego Polsatu. Dodatkowo transmisja online będzie dostępna za pośrednictwem m.in. platformy Polsat Box Go.

Na godzinę 18:45 przewidziano za to rozpoczęcie meczu A. Carraro Imoco Conegliano – Allianz Vero Volley Milano. W finale Ligi Mistrzyń nie powinno zabraknąć liderki drużyny z Conegliano oraz doświadczonej reprezentantki Polski Joanny Wołosz.

Czytaj też:
Michał Gierżot dla „Wprost”: Mam nadzieję, że sprawię niemałą niespodziankę
Czytaj też:
Łukasz Kaczmarek dla „Wprost”: Nie zawsze świeci słońce. U mnie na chwilę zgasło

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Jastrzębski Węgiel