Tajna broń Stefano Lavariniego w nowym klubie! Transferowy hit w siatkówce

Tajna broń Stefano Lavariniego w nowym klubie! Transferowy hit w siatkówce

Natalia Mędrzyk (nr 41)
Natalia Mędrzyk (nr 41) Źródło: Volleyball World
Natalia Mędrzyk oficjalnie w nowym klubie. Przyjmująca reprezentacji Polski oficjalnie przeniosła się z Chemika Police do ŁKS Commercecon Łódź.

Jest jednym z największych odkryć, po latach, dla reprezentacji Polski. Natalia Mędrzyk wróciła do drużyny narodowej w najlepszym z możliwych momentów. Trener Stefano Lavarini skrzętnie skorzystał z tego, jak dużą klasę sportową ma eks-przyjmująca Chemika Police. Mędrzyk najpierw wywalczyła sobie pewne miejsce w składzie olimpijskim na igrzyska w Paryżu, a następnie oficjalnie zmieniła klub.

Tauron Liga: Natala Mędrzyk oficjalnie w ŁKS Commercecon Łódź

Po powrocie do reprezentacji siatkarka dostała pseudonim „Mama”. Po sezonie 2021/22 Mędrzyk zniknęła bowiem ze sceny sportowej, biorąc urlop macierzyński. Jej powrót do drużyny narodowej po urodzeniu syna jest niezwykle udany. Teraz odchodzi z mającego swoje finansowe problemy Chemika Police, pozbawionego wsparcia ze strony Grupy Azoty. Po raz pierwszy od sezonu 2017/18 Mędrzyk zagra gdzie indziej, mianowicie w barwach ŁKS Commercecon Łódź. Czyli reprezentantka zostaje w Tauron Lidze.

– Po wielu latach gry w jednym klubie przyszedł czas na zmiany. Bardzo się cieszę, że dołączam do ŁKS-u, który cały czas plasuje się w czołówce ligi. Liczę, że razem osiągniemy sukcesy. Do zobaczenia w hali – powiedziała po podpisaniu umowy Mędrzyk.

ŁKS w minionym sezonie zajął 5. miejsce w ligowych rozgrywkach. Mistrzem był Chemik.

twitter

Paryż 2024: Polskie siatkarki wracają na igrzyska po 16 latach

Warto przypomnieć, że Polki na turniej olimpijski powracają po szesnastu latach przerwy. Polki musiały czekać aż od igrzysk w Pekinie z 2008 roku. Wówczas skończyło się na występie polskiej drużyny w fazie pucharowej.

Co ciekawe, drużyna biało-czerwonych ma cenne tradycje olimpijskie, choć mające już wiele lat. W pierwszym turnieju IO z obecnością siatkówki żeńskiej Polki zajęły trzecie miejsce. To były igrzyska w Tokio z 1964 roku. Brązowe medale polskie siatkarki zdobyły jeszcze raz, cztery lata później (1968) broniąc trzeciego miejsca na turnieju w Meksyku.

Od tamtego czasu Polki jeszcze tylko raz, właśnie w Pekinie, wystąpiły na igrzyskach. Udział w turnieju olimpijskim w Paryżu będzie zatem czwartym podejściem reprezentacji Polski siatkarek do wyzwania tego kalibru.

Czytaj też:
Czego oczekiwać wobec polskich siatkarek przed IO? „Lavarini stworzył długoterminowy projekt”
Czytaj też:
Piotr Gruszka o wyborach Nikoli Grbicia. „Czy ta rywalizacja faktycznie była?”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / ŁKS Commercecon Łódź