Reprezentacja Polski przystępuje do spotkania z Włochami po dwóch zwycięstwach grupowych. Najpierw podopieczni Nikoli Grbicia pokonali Egipt 3:0, a później po wielkich emocjach ograli Brazylię 3:2. W pierwszym z wymienionych spotkań kontuzję kostki odniósł Tomasz Fornal, jeden z najważniejszych zawodników w drużynie. Kibice zamarli, patrząc na to, w jaki sposób postawił kostkę na parkiet po jednej z akcji. Pierwotnie wydawało się, że to będzie poważny uraz.
Tomasz Fornal gotowy na Włochy
Na szczęście praca z fizjoterapeutą pozwoliła Fornalowi szybko dojść do pełni zdrowia. Sama kontuzja natomiast nie okazała się na tyle poważna, by potrzebna była dłuższa przerwa od gry. Zawodnik poinformował już, że powinien zagrać na dłuższym dystansie w rywalizacji z Włochami.
– W środę przed meczem z Brazylią wykonałem delikatne skoki, w czwartek starałem się natomiast już w stu procentach obciążyć tę nogę tak, jak miałoby to miejsce podczas spotkania i byłaby zdrowa. Czułem się normalnie. Cieszę się. Sądzę, że w piątek będzie już perfekcyjnie i będę gotów, by pomóc drużynie w meczu z Włochami – powiedział w rozmowie z portalem sport.tvp.pl.
Fornal nie owija w bawełnę
Przyjmujący reprezentacji Polski został zapytany także o to, czy w drużynie ktokolwiek kalkuluje na kogo Polska może trafić w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich.
Fornal wprost przyznał, że nie ma to znaczenia, bo Polacy chcą być mistrzami olimpijskimi, więc i tak muszą pokonać każdego na swojej drodze, by sięgnąć po złoto. Na razie najważniejsze jest to, że już po dwóch meczach grupowych biało-czerwoni mają pewny awans do ćwierćfinału. O pierwsze miejsce w grupie zagrają w sobotę o godzinie 17:00. Obecnie o punkt więcej w tabeli mają Włosi.
Czytaj też:
Ewakuacja podczas meczu siatkówki. Niebezpieczna sytuacja po wygranej PolakówCzytaj też:
Męska rozmowa Grbicia i Kurka. Trener Polaków posłużył się swoim przykładem