Jako pierwszy z reprezentantów Polski w pierwszej serii na belce pojawił się Jakub Wolny, który oddał skok na odległość 113 metrów. Dawid Kubacki i Piotr Żyła lądował na odległości 128,5 m, ale pierwszy z nich uplasował się wyżej, ponieważ oddawał skok w trudniejszych warunkach. Jako ostatni z biało-czerwonych zaprezentował się Kamil Stoch, który także poszybował na odległość 128,5 m, co dało mu 7. miejsce po pierwszej serii konkursu Mistrzostw Świata na dużej skoczni. Do drugiej, decydującej kolejki, awansowała trójka Polaków. Odpadł Wolny, który zajął 40. miejsce.
W drugiej serii Piotr Żyła skoczył na odległość 121 m, co w połączeniu z niepewnym lądowaniem sprawiło, że Polak spadł po 2. serii w klasyfikacji na 19. miejsce. Trzy metry bliżej niż w pierwszej serii skoczył Dawid Kubacki, który zakończył zmagania na 12. pozycji. W drugiej serii swój wynik poprawił z kolei Kamil Stoch, oddając skok na odległość 129,5 metrów. Nie pozwoliło to jednak na walkę o medale i ostatecznie najlepszy z Polaków uplasował się na 5. pozycji.
Podium zdominowali Niemcy. Po złoto sięgnął Markus Eisenbichler. Srebro zdobył Karl Geiger, a brąz - Szwajcar Kilian Peier.