Polskich skoczków spotkała nieprzyjemna niespodzianka. Kubacki wszystko pokazał

Polskich skoczków spotkała nieprzyjemna niespodzianka. Kubacki wszystko pokazał

Dawid Kubacki
Dawid Kubacki Źródło:Shutterstock / Marcin Kadziolka
Polscy skoczkowie narciarscy są już w Engelbergu, gdzie już jutro powalczą o kolejne punkty Pucharu Świata. Niestety jeszcze przed rozpoczęciem kwalifikacji spotkała ich nieprzyjemna niespodzianka. Musieli ją rozwiązać wspólnymi siłami.

Już jutro, tj. 17 grudnia Dawid Kubacki i spółka dołożą wszelkich starań, by zdobyć jak najwięcej punktów podczas zawodów w Engelbergu. Polacy przygotowują się do konkursu od kilku dni, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że los dosłownie robi im pod górkę. Dawid Kubacki podał dalej relację na Instagramie nagraną przez Pawła Wąska, jak kadrowicze mają „rozgrzewkę przed rozgrzewką”.

Skoki narciarskie. Dawid Kubacki pokazał „rozgrzewkę przed rozgrzewką”

Zima ma swoje plusy i minusy, jednak kiedy mowa o wycieczce w góry, można spodziewać się, że człowieka spotka więcej tych drugich, niż mógłby się spodziewać. Polscy skoczkowie wybrali się do Engelbergu w środę, 14 grudnia i intensywnie przygotowują się do zawodów, jednak prawdopodobnie los chciał, by przygotowali się nieco mocniej.

Paweł Wąsek nagrał, jak Biało-Czerwoni byli zmuszeni pchać pod górę VAN-a, którym się poruszali. Pojazd nie był w stanie jechać przez oblodzoną jezdnię, co sprawiło, że konieczne było wsparcie mięśniowe. Niestety nie wiemy, czy zakończyło się ono sukcesem, ale pewne jest, że przynajmniej próbowali!

„I rozgrzewka przed rozgrzewką” – napisał na InstaStories Paweł Wąsek.

Polscy skoczkowie pchają VAN-a pod górkę

Polacy w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata

Thomas Turnbichler dokłada wszelkich starań, by wydobyć z naszych reprezentantów to, co najlepsze. Efekty było widać podczas zawodów w Titisee-Neustadt, gdzie aż czterech „Orłów” znalazło się w najlepszej 12-stce konkursu.

Po ostatnich zmaganiach Dawid Kubacki umocnił się na pozycji lidera z dorobkiem 470 punktów. Piąte miejsce oblega Piotr Żyła, który wywalczył 272 punkty. Nieco niżej plasują się Kamil Stoch (18 miejsce – 90 pkt.) i Paweł Wąsek (22 miejsce – 76 punktów). Tomasz Pilch zajmuje 41. lokatę (8 pkt), Stefan Hula 43. (4 pkt), a Aleksander Zniszczoł 48. (2 pkt).

Czytaj też:
Doskonałe wieści przed Turniejem Czterech Skoczni. Polacy będą zadowoleni
Czytaj też:
Thomas Thurnbichler w ostatniej chwili zmienił plany. Zaskakująca decyzja

Źródło: Instagram