Rywal Kubackiego przeklął do kamery. Przechodzi duży kryzys

Rywal Kubackiego przeklął do kamery. Przechodzi duży kryzys

Marius Lindvik, Dawid Kubacki
Marius Lindvik, Dawid Kubacki Źródło:Shutterstock / Marcin Kadziolka
Po ostatnim konkursie Pucharu Świata jeden z najpoważniejszych rywali Dawida Kubackiego w poprzednim sezonie, Marius Lindvik nie wytrzymał i użył niecenzuralnych słów przed kamerą. Tym samym Norweg dał upust frustracji, która towarzyszy mu w związku z kryzysem formy.

Dawid Kubacki może zaliczyć najlepszy sezon w swoim życiu. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata już trzykrotnie stawał na najwyższym stopniu podium i niewiele wskazuje na to, by jego forma mogła się załamać. W najbliższy weekend będzie miał okazję podtrzymać dobrą passę w trakcie zawodów w Engelbergu, aby potwierdzić, iż jest faworytem do zdobycia Złotego Orła podczas nadchodzącego 71. Turnieju Czterech Skoczni.

Całkowicie inaczej, jednak bardzo zaskakująco, przedstawia się sytuacja mistrza olimpijskiego, Mariusa Lindvika. 24-letni Norweg przechodzi poważny kryzys i w niczym nie przypomina skoczka, którego oglądaliśmy w poprzednim sezonie.

Skoki narciarskie. Marius Lindvik przechodzi poważny kryzys

Norweski skoczek całkiem dobrze wszedł w nowy sezon, zajmując trzecie miejsce w zawodach w Wiśle. Potem jego forma całkowicie opadła. W poprzedni weekend w Titisee-Neustadt dwukrotnie nie zakwalifikował się do drugiej serii konkursowej, a w niedzielę dał upust swojej frustracji, przeklinając w stronę kamer. Jego zachowanie skomentował ekspert „Eurosportu” Jakub Kot.

– Widać, że na to wszystko reaguje bardzo emocjonalnie, o czym świadczą jego słowa w mediach. To są jednak skoki narciarskie, nieprzewidywalny sport. Zakładam dwa scenariusze w przypadku Lindvika i oba mogą się sprawdzić. Pierwsze, że to chwilowy kryzys i już podczas turnieju będzie walczył z najlepszymi o czołowe pozycje. Może się też jednak okazać, że kłopoty są poważniejsze i potrwają przez większą część zimy – powiedział dla „WP Sportowych Faktów” były skoczek.

Jakub Kot o Mariusie Lindviku: Pogubił się

Jakub Kot zaniepokoił fanów Lindvika, informując, że jego zła forma obejmuje nie tylko konkursy główne, ale także treningi.

– Lindvik, tak jak jego koledzy z norweskiej kadry, zaczął sezon z wysokiego C. W Wiśle prezentował naprawdę dobrą formęi nagle... pogubił się. Kryzys wygląda na poważny, ponieważ on psuje zarówno skoki treningowe, jak i te konkursowe – dodał brat Macieja Kota.

Czytaj też:
Doskonałe wieści przed Turniejem Czterech Skoczni. Polacy będą zadowoleni
Czytaj też:
Thomas Thurnbichler w ostatniej chwili zmienił plany. Zaskakująca decyzja

Źródło: sportowefakty.wp.pl