Thurnbichler wybrał. Oni wystąpią w konkursie drużynowym w Zakopanem

Thurnbichler wybrał. Oni wystąpią w konkursie drużynowym w Zakopanem

Thomas Thurnbichler
Thomas Thurnbichler Źródło:PAP / Grzegorz Momot
Thomas Thurnbichler zdecydował, że w konkursie drużynowym w Zakopanem wystąpią Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła i Paweł Wąsek. Skład został potwierdzony tuż po kwalifikacjach.

wygrał dwie serie treningowe, a w kwalifikacjach zajął drugie miejsce i uchodzi za faworyta konkursu indywidualnego na Wielkiej Krokwi. Wcześniej będzie miał szansę być liderem Polaków w konkursie drużynowym. Razem z nim o tytuł najlepszej drużyny w Zakopanem będą walczyli zawodnicy, którzy w kwalifikacjach nie pokazali się ze swojej najmocniejszej strony. Tym, co może dziwić, jest brak Aleksandra Zniszczoła, który w kwalifikacjach był trzecim najlepszym z Polaków.

PŚ w Zakopanem. Thurnbichler wybrał skład na konkurs drużynowy

W dzisiejszych kwalifikacjach oglądaliśmy sześciu Polaków: Jana Habdasa, Aleksandra Zniszczoła, Pawła Wąska, Kamila Stocha, Piotra Żyłę i Dawida Kubackiego. Polacy najbardziej oczekiwali występu ostatniego z wymienionych. „Orzeł” z Nowego Targu jest liderem Pucharu Świata i w seriach treningowych dwukrotnie okazał się najlepszy, skacząc na odległość 136 i 137,5 m.

Nieoczywistym i dosyć zaskakującym zwycięzcą kwalifikacji do konkursu indywidualnego Pucharu Świata w Zakopanem został Austriak Daniel Tschofenig, który oddał skok na odległość 138,5 m. Wcześniej bardzo dobrze spisał się Aleksander Zniszczoł, który przez długi czas obejmował pozycję lidera. Mimo niemal bezwietrznych warunków 28-latek skoczył 132 m i zdetronizowany został dopiero kilkanaście zawodników później przez Markusa Eisenbichlera.

Mimo wszystko Thomas Thurnbichler nie zdecydował się wybrać go do składu na konkurs drużynowy. Poza Dawidem Kubackim Polskę reprezentować będą (15. w kwalifikacjach – 124 m), Piotr Żyła (25. – 120 m) i Paweł Wąsek (33. – 111 m).

Czytaj też:
Co z występem Stocha w Zakopanem? Thurnbichler rozwiał wątpliwości
Czytaj też:
Kontrowersje wokół kombinezonu Żyły. Thurnbichler odpowiedział na zarzuty