Półmetek Pucharu Świata w skokach narciarskich już za nami, a tuż przed mistrzostwami świata w Planicy, które rozpoczną się 22 lutego i potrwają do 4 marca, czeka nas jeszcze konkurs w Rasnovie. Większość szkoleniowców zdecydowała o niezabieraniu do Rumunii swoich najlepszych skoczków, w tym także Thomas Thurnbichler.
Austriak jeszcze nie podał składu reprezentacji Polski, jednak poznaliśmy już część pełnych kadr, które polecą do Planicy reprezentować swoje kraje. Selekcjonerzy nie próżnowali i wytoczyli najmocniejsze działa.
Składy reprezentacji Norwegii i Słowenii na mistrzostwa świata w Planicy
Szkoleniowiec reprezentacji Norwegii Alexander Stoeckl może spać spokojnie przed nadchodzącymi mistrzostwami świata. Jego skoczkowie prezentują kapitalną dyspozycję, szczególnie lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Halvor Egner Granerud. Poza nim na mistrzostwa świata w Planicy zdecydował się zabrać jeszcze pięciu skoczków. Są to:
- Johann Andre Forfang,
- Marius Lindvik,
- Daniel Andre Tande,
- Kristoffer Eriksen Sundal,
- Robert Johansson.
Z kolei trener reprezentacji Słowenii może mieć mieszane uczucia co do ostatnich występów swoich podopiecznych, jednak nic nie wskazuje na to, by mieli zawieść w zawodach przed własną publicznością. Podobnie, jak Alexander Stoeckl Robert Hrgota także zdecydował się na zabranie sześciu kadrowiczów. W Planicy będą skakali:
- Anze Lanisek,
- Ziga Jelar,
- Lovro Kos,
- Domen Prevc,
- Timi Zajc,
- Peter Prevc.
Składy reprezentacji Finlandii i Japonii na mistrzostwa świata w Planicy
Na nieco skromniejszą liczbę reprezentantów zdecydował się szkoleniowiec Finów, Janne Vaatainen. Jego podopieczni nie spisują się w tym sezonie dobrze, dlatego powołał również świeżo upieczonego mistrza świata juniorów z Whistler, Vilho Palosaariego. Poza nim polecą:
- Antti Aalto,
- Niko Kytosaho,
- Eetu Nousiainen,
- Kalle Heikkinen (rezerwowy).
Natomiast Japończycy polecą do Słowenii w pięcioosobowym składzie, który prezentuje się następująco:
- Ryoyu Kobayashi,
- Naoki Nakamura,
- Ren Nikaido,
- Junshiro Kobayashi,
- Yukiya Sato.
Czytaj też:
Znany skoczek straci doskonałą okazję. Podjął zdumiewającą decyzjęCzytaj też:
Tajner ostrzega przed Horngacherem. Zwraca uwagę na jego zachowanie