Wygląda na to, że konkursy skoków narciarskich w Rasnovie będą przeznaczone głównie dla tych zawodników, którzy nie liczą na medale oraz wysokie lokaty w mistrzostwach świata w Planicy. Ta impreza rozpocznie się już pod koniec lutego. Dlatego na razie oszczędzać siły postanowili prawie wszyscy czołowi zawodnicy z różnych krajów. Do grona tych, którzy nie wystartują w najbliższy weekend, właśnie dołączył lider drużyny z Austrii.
Skoczkowie wycofują się z Pucharu Świata w Rasnovie
Wszystko „posypało się” po zawodach w Lake Placid. Tuż po ich zakończeniu Thomas Thurnbichler ogłosił w Eurosporcie, iż nie mamy co spodziewać się, że w Rasnovie wystąpią jego najważniejsi podopieczni. W akcji nie zobaczymy więc Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Piotra Żyły, Aleksandra Zniszczoła i kilku innych. Wystąpi tam czterech mniej uznanych polskich skoczków.
Mniej więcej w tym samym momencie dowiedzieliśmy się również, że w Rumunii nie wystartuje obecny lider klasyfikacji Pucharu Świata, czyli Halvor Egner Granerud. W jego ślady poszli także Słoweńcy, w tym Timi Zajc oraz Anze Lanisek.
Stefan Kraft nie wystąpi w Rasnovie
Na tym jednak nie koniec. Mijają kolejne dni, a wraz z upływem czasu dowiadujemy się o następnych wycofaniach z PŚ w Rasnovie. Tym razem okazuje się, że w ostatnich zawodach PŚ przed mistrzostwami świata w Planicy zabraknie Stefana Krafta i innych czołowych zawodników z Austrii, między innymi Daniela Tschofeniga czy Manuela Fettnera. Informację tę potwierdził sam Alexander Pointner, trener tego zespołu, na łamach „Tiroler Tageszeitung”.
Dla Krafta oznacza to też zaprzepaszczenie dużej szansy na odrobienie strat do Anze Laniska, Dawida Kubackiego oraz Halvora Egnera Graneruda w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Obecnie 30-latek zajmuje 4. lokatę,, do Słoweńca traci zaledwie 18 „oczek”. Do drugiego Polaka – 281, a do pierwszego Norwega – aż 574.
Czytaj też:
Adam Małysz odpiera zarzuty. „Dziennikarze chyba robią aferę”Czytaj też:
Legendarny skoczek wierzy w decyzję Thurnbichlera. Padła szczera deklaracja