Świetna wiadomość dla Polaków! Akurat przed Turniejem Czterech Skoczni

Świetna wiadomość dla Polaków! Akurat przed Turniejem Czterech Skoczni

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aleksander Zniszczoł
Aleksander Zniszczoł Źródło:Newspix.pl / Tadeusz Mieczynski/PressFocus
W ostatni weekend, w trakcie którego odbywają się zawody w skokach narciarskich, Polacy wywalczyli dodatkowe miejsce na następne konkursy Pucharu Świata. To świetna wiadomość tuż przed Turniejem Czterech Skoczni.

Turniej Czterech Skoczni w 2023 roku rozpocznie się dopiero 29 grudnia, ale to, co działo się wcześniej przed nim, miało niebagatelne znaczenie dla reprezentacji Polski. W weekend 16-17 grudnia odbyły się zawody, dzięki którym wszyscy mogą się cieszyć – od kibiców, przez sztab szkoleniowy Thomasa Thurnbichlera, po samych zawodników.

Aleksander Zniszczoł z prezentem dla kadry A

O szczegółach napisano na oficjalnym profilu Polskiego Związku Narciarskiego. „Aleksander Zniszczoł powiększa pulę kwotę startową na TCS! Dzięki 2. i 20. pozycji Zniszczoła w Pucharze Kontynentalnym w Ruce nasza kadra A będzie mogła przystąpić do niemiecko-austriackich zmagań w sześcioosobowym składzie” – czytamy wpis federacji na portalu X.

Paradoksalnie nie był to najlepszy występ 28-latka, który narobił sporych apetytów swoim pierwszym skokiem. Po pierwszej serii plasował się bowiem na siódmej pozycji. Skoczył w niej na odległość 139 metrów, więc wydawało się, że jego forma zwyżkuje. Niestety to był tylko dobry prognostyk przed gorszą drugą próbą. Po długim oczekiwaniu Polak w końcu dostał zielone światło, ale za drugim razem poleciał tylko na 117,5 metra. Mimo tego jednak wywalczył dodatkowe miejsce w puli kadry A na nadchodzące konkursy w Turnieju Czterech Skoczni.

W całym konkursie w Ruce najlepiej z Biało-Czerwonych spisał się Klemens Murańka. W drugiej serii skoczył 139 metrów i dzięki czemu zakończył rywalizację na ósmej pozycji. O jeden stopień niżej w klasyfikacji znalazł się Andrzej Stękała. Jakub Wolny natomiast wylądował na 12. lokacie. Dużo gorzej poszło natomiast młodszym zawodnikom. Jan Habdas był dopiero 35., Kacper Juroszek 36., a Tomasz Pilch 38. Konkurs wygrał Clemens Leitner z Austrii, a za nim uplasowali się Robin Pedersen z Norwegii i Clemens Aigner z Austrii.

Czytaj też:
Thomas Thurnbichler wyznaczył skoczkom jeden cel. To najważniejsza sprawa
Czytaj też:
Kamil Stoch przerwał milczenie po powrocie na skocznię. Wskazał na istotny szczegół

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / PZN