Marcin Najman powołał niedawno nową organizację sportową związaną z mieszanymi sztukami walki. MMA VIP – tak nazywa się federacja – wzbudziła jednak ogromne kontrowersje w opinii publicznej po tym, jak okazało się, że jej twarzą ma zostać bezlitosny gangster.
Krzysztof Stanowski walczy z Marcinem Najmanem i MMA VIP
Chodziło o Andrzeja Zielińskiego, znanego bardziej pod pseudonimem „Słowik”. Właśnie z nim współpracuje organizacja Najmana, a przestępca został jej prezesem honorowym, co ogłoszono na uroczystej gali. To wydarzenie mocno oburzyło Krzysztofa Stanowskiego, który od pewnego czasu próbuje zrobić wszystko, aby uniemożliwić działalność MMA VIP.
W ten sposób powstał kolejny konflikt między nim a kontrowersyjnym sportowcem. Dziennikarz doprowadził bowiem do tego, że federacja straciła większość partnerów. To miało zaowocować pozwaniem Stanowskiego do sądu. Z kontrowersyjnej współpracy nie wycofał się jedynie burmistrz Wielunia, który chciał nadal działać do spółki z Najmanem oraz „Słowikiem”.
Radni Wielunia zagłosowali przeciwko burmistrzowi
– Umów należy dotrzymywać. Nawet jeżeli są one niekorzystne, to należy ich dotrzymywać – tak Okrasa argumentował swoje stanowisko dotyczące tego, dlaczego nie chce wycofać się ze współpracy.
Po spotkaniu dziennikarza i polityka (26 stycznia) okazało się, że dzień później sprawa miała swój ciąg dalszy. W kwestii organizacji gali MMA VIP głos zabrali wieluńscy radni, o czym poinformował sam Stanowski. „21 radnych głosowało, 21 radnych było za przyjęciem uchwały zobowiązującej burmistrza Wielunia do wycofania się z umowy na organizację gali MMA VIP” – napisał na Twitterze.
Szanse na zerwanie kontrowersyjnej umowy miasta z organizacją rosną. Wspomniana gala miała odbyć się 5 marca w Hali Sportowej WOSiR w Wieluniu.
Czytaj też:
Stanowski znów stanął twarzą w twarz z Najmanem. Konfrontacja w Wieluniu bez udziału burmistrza