We wrześniu 2020 r. Jan Błachowicz zdobył pas UFC, wówczas na gali Ultimate Fighting Championship 253 wygrał przez TKO w drugiej rundzie z Dominickiem Reyesem z USA. Rok później dwukrotnie stanął do walki o obronę pasa. Najpierw w marcu pewnie pokonał na punkty Israela Adesanyę, a w październiku na gali UFC 267 „Cieszyński Książę” stanął w szranki z Gloverem Teixeirą. Niestety Polak ten pojedynek przegrał i pas powędrował w ręce Brazylijczyka.
Jan Błachowicz odzyska pas UFC?
Kiedy "Cieszyński Książę" zwyciężył 15 maja 2022 roku z Aleksandarem Rakiciem, pojawiła się szansa, by Błachowicz odzyskał pas UFC. W międzyczasie Teixeira stracił pas na rzecz Jirima Prochazki i wiele wskazywało na to, że to jednak Polak będzie jego następnym przeciwnikiem.
Jednak czeski zawodnik zdradził w TVP Sport, że najpierw stoczy rewanż Brazylijczykowi. Zapytany, co Błachowicz musi zrobić, by zostać pretendentem do walki o pas, odpowiedział, że dla niego to bez znaczenia. – Przede mną rewanż z Gloverem. Chcę wygrać i być gotowy na następne wyzwania – powiedział jakiś czas temu.
Prawdopodobny przeciwnik Jana Błachowicza
Wszystko na to wskazuje, że następnym przeciwnikiem Jana Błachowicza będzie Rosjanin. Jeśli federacja UFC oficjalnie potwierdzi, to rywalem „Cieszyńskiego Księcia” będzie Magomed Ankalaev, który we wtorek 9 sierpnia zamieścił na swoim Twitterze dwa wymowne wpisy.
W pierwszym stwierdził, że „zgodził się” na walkę z Janem Błachowiczem. „Nowy Jork, Vegas. To nie ma znaczenia” – dodał
W kolejnym odpowiedział na pierwszy wpis. „Jeśli mam pokonać wszystkich muszę udowodnić, że jestem najlepszy i walczyć z najlepszymi. Ja nie wybieram przeciwnika” – dodał.
twitterCzytaj też:
Nagła śmierć chorwackiego zawodnika MMA. Pierwszą walkę w karierze przegrał z Janem Błachowiczem