Artur Szpilka widzi dla siebie szansę w walce z „Pudzianem”. To może być klucz

Artur Szpilka widzi dla siebie szansę w walce z „Pudzianem”. To może być klucz

Artur Szpilka
Artur Szpilka Źródło: Newspix.pl / Maciej Gocłoń/Fotonews
Wkrótce Artur Szpilka stanie w oktagonie naprzeciwko Mariusza Pudzianowskiego, gdzie stoczą jedną z największych walk w historii KSW. Pięściarz udzielił wywiadu, podczas którego przyznał, że jest mocno zafascynowany wizją tej walki, jednocześnie zdradzając swój stan zdrowotny.

Artur Szpilka jest mocno podbudowany i zmotywowany przed hitową walką, w której jego przeciwnikiem będzie Mariusz Pudzianowski. Były bokser chce powtórzyć scenariusz sprzed dziewięciu lat, kiedy to skutecznie pokonał Tomasza Adamka, co następnie przełożyło się na jego sukces w boksie. Jak twierdzi, pokonanie „Pudziana” może się okazać dla niego tak samo efektowne. Obecnie „Szpila” kończy proces rehabilitacyjny po operacji pleców, którą przeszedł w listopadzie 2022 roku. Z tego powodu też nie odbyła się jego walka z Arkadiuszem Wrzoskiem.

Artur Szpilka walczy o powrót do zdrowia przed walką z „Pudzianem”

W wywiadzie dla „Interii Sport” Artur Szpilka zdradził, że ma jeszcze miesiąc na powrót do pełni zdrowia, jednak perspektywa pojedynku z Mariuszem Pudzianowskim mocno go nakręca.

– Po piku bokserskim jestem na pewno, ale co stanie się ze mną w MMA, to się dopiero okaże. W tym roku będę miał dopiero 34 lata, czyli dokładnie tyle, ile miał Mariusz, gdy wchodził do tego sportu. Nie chcę już niczego hucznie zapowiadać, byleby było zdrowie, a resztę już sami zobaczymy w klatce – mówił „Szpila”.

Artur Szpilka chce zaistnieć w MMA

Walka z Mariuszem Pudzianowskim może okazać się dla Artura Szpilki pewnego rodzaju trampoliną w karierze MMA. Były pięściarz twierdzi, że jeśli dopisze mu zdrowie, to widzi przed sobą zapisanie dużego rozdziału w tej formule walk.

– Oczywiście, że tak. A Mariusz niewątpliwie jest dla mnie mega wyzwaniem w MMA, walka z nim może okazać się motorem napędowym. Obaj jesteśmy bardzo rozpoznawalni, ja i Tomek, który był zasłużonym zawodnikiem. Tak samo jest w MMA, ja i Mariusz jesteśmy bardzo rozpoznawalni, ta walka da dużo emocji, z tym że Mariusz jest bardziej zasłużonym zawodnikiem w MMA – dodał Polak.

Czytaj też:
Mariusz Pudzianowski może zawalczyć o pas! Włodarz KSW zdradził szczegóły
Czytaj też:
Michał Materla pokazał charakter. Po walce zdecydował się na szokujące wyznanie

Źródło: sport.interia.pl