Rafael Nadal jest pierwszym tenisistą w historii, któremu udało się przekroczyć magiczną barierę 20 zwycięstw w wielkoszlemowych turniejach. Hiszpan wygrał swój 21. tytuł w Australian Open 2022, do którego w oparach skandalu nie został dopuszczony inny 20-krotny zwycięzca Wielkich Szlemów Novak Djokovic. Dla 25-letniego Nadala sezon 2022 zaczął się więc wybitnie. Jego wysoką formę potwierdził również udział w finale „tysięcznika” w Indian Wells. Tam jednak nie okazał się najlepszy.
ATP Indian Wells. Nadal nie poszedł w ślady Świątek
Rafael Nadal zmierzył się w finale Indian Wells z 24-letnim Taylorem Fritzem. Młody Amerykanin nie przestraszył się legendarnego przeciwnika i stanął na wysokości zadania. Pierwszy set został przez Fritza wygrany gładko 6:3. W drugim natomiast niewiele brakowało, aby Nadal wrócił do gry – do rozstrzygnięcia partii potrzebny był tie-break, który ostatecznie zakończył się wynikiem 7:5 dla reprezentanta Stanów Zjednoczonych.
Dla Nadala porażka z Fritzem jest pierwszą w sezonie 2022. Hiszpan od początku roku wygrał aż 21 spotkań, zgarniając po drodze laury za między innymi Australian Open i ATP w Acapulco. Fritz natomiast dopiero turniej w Indian Wells może zaliczyć do bardzo udanych. Amerykanin po drodze do zwycięstwa pokonał między innymi Kamila Majchrzaka i Andrieja Rublowa z Rosji.
Czytaj też:
Iga Świątek najwyżej w karierze. Oto nowy ranking WTA