Tajemnicza wypowiedź Igi Świątek przed WTA Toronto. Zdradziła, co zamierza

Tajemnicza wypowiedź Igi Świątek przed WTA Toronto. Zdradziła, co zamierza

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: Newspix.pl / Anna Klepaczko/fotopyk/newspix.pl
Iga Świątek koncentruje się już na turnieju z cyklu WTA 1000 w Toronto. Polka zabrała głos podczas konferencji prasowej. Wypowiedziała się m.in. na temat swojej gry. Brzmiała dość tajemniczo.

Iga Świątek już wkrótce przystąpi do rywalizacji w turnieju WTA 1000 w Toronto. Polka z racji tego, że jest liderką światowego rankingu, jest najwyżej rozstawioną zawodniczką. Jednocześnie eksperci typują ją do triumfu w całej imprezie, aczkolwiek należy podkreślić, że tym razem los nie był dla niej łaskawy. Choć w pierwszej rundzie otrzymała wolny los, to w kolejnych etapach przyjdzie jej się zmierzyć z bardzo wymagającymi rywalkami.

Pierwszy mecz 21-latki w National Bank Open został zaplanowany na środę, 10 sierpnia. Jej przeciwniczką będzie zwyciężczyni z pary Weronika Kudermetowa — Shelby Rogers. W przypadku wygranej zagra później z Brazylijką Beatriz Haddad Maią, Włoszką Martiną Trevisan lub też reprezentantką gospodarzy Kanadyjką Leylah Fernandez.

Iga Świątek przed rywalizacją w WTA w Toronto. Brzmiała tajemniczo

Polska tenisistka znakomicie czuje się na twardej nawierzchni, a właśnie na takiej przyjdzie jej grać. To właśnie od startów na tego typu kortach rozpoczęła się jej fantastyczna passa 37. zwycięskich spotkań z rzędu, do czego nawiązała podczas konferencji prasowej przed turniejem w Toronto.

– Wiem, że jest wiele zawodniczek, które zrobiły jeszcze więcej, ale jestem dumna z tego, co osiągnęłam w pierwszej części sezonu. Mam nadzieję, że to da mi trochę swobody, bo już nie muszę niczego udowadniać. Z drugiej strony może to również wywierać presję, więc staram się nie myśleć o tym, co było, ale o tym, co wydarzy się w przyszłości – powiedziała.

Raszynianka zdaje sobie sprawę, że jest w jej grze jeszcze kilka elementów, które musi poprawić. Być może też wprowadzi do swojego stylu nowe rozwiązania, co sprawi, że będzie dla rywalek bardziej nieprzewidywalna. – Mam tylko nadzieję, że nie będę się skupiać tylko na wygrywaniu, wygrywaniu, i wygrywaniu, ponieważ chcę również poprawić niektóre rzeczy w mojej grze. Mieliśmy czas, aby poćwiczyć trochę więcej po Rolandzie Garrosie i po Wimbledonie. Mam więc nadzieję, że wdrożę te rzeczy – dodała.

Czytaj też:
Występ Roberta Lewandowskiego zagrożony. Joan Laporta zabrał głos

Opracował:
Źródło: WPROST.pl