Iga Świątek ma sprytny plan. „Nie mówcie nic mojemu teamowi”

Iga Świątek ma sprytny plan. „Nie mówcie nic mojemu teamowi”

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:Shutterstock
Iga Świątek znalazła chwilę, na krótki odpoczynek. Na wakacje udała się na Kretę, gdzie jej się tak spodobało, że aż nie chce wyjeżdżać. W związku z tym tenisistka ma sprytny plan.

Bycie sportowcem wymaga wielu wyrzeczeń, ale ma również swoje pozytywne strony. Takowe zaczęła dostrzegać Iga Świątek, czyli od ponad roku najlepsza tenisistka świata. Co prawda treningi tenisa są bardzo wyczerpujące, a mecze o najwyższe cele stanowią obciążenie psychiczne, ale w zamian za to, Polka może poznawać nowych ludzi i zwiedzać nowe i bardzo ciekawe miejsca.

Sprytny plan Igi Świątek

Po Wimbledonie Iga Świątek ładuje baterie na słonecznej Krecie. Niedługo raszynianka będzie musiała wrócić do kraju, bo już zapowiedziała swój udział w BNP Paribas Warsaw Open, który rozpocznie się 24 lipca. Pierwsza rakieta świata na pewno swój mecz 1. rundy rozegra 25 lipca po godz. 17:30, ale nie znamy jeszcze przeciwniczki 22-latki.

Chociaż Iga Świątek tak dobrze czuje się w Grecji, że chyba ma inny, sprytny plan. „Muszę przyznać, że mam najlepszą pracę na świecie, skoro pozwala mi podróżować do miejsc takich jak to. Poważnie rozważam zostanie tu do końca miesiąca…” – napisała pierwsza rakieta świata na Instagramie.

„Tylko nie mówcie nic mojemu teamowi (uśmiechnięte emoji)” – dodała.

instagram

Iga Świątek musi mieć się na baczności

Docierając do ćwierćfinału tegorocznej edycji Wimbledonu Iga Świątek zanotowała najlepszy wynik w karierze na tym turnieju. Na szczęście to jej wystarczyło, by utrzymać pierwsze miejsce w rankingu WTA.

Raszyniankę cały czas goni Aryna Sabalenka, która odpadając w półfinale z Ons Jabeur, nie wyprzedziła Polki. Gdyby jednak ten fakt się jej udał, to niestety dla naszej rodaczki, Białorusinka wskoczyłaby na szczyt, na którym Biało-Czerwona znajduje się od 4 kwietnia 2022.

Jednak dzięki awansowi do półfinału Sabalenka zminimalizowała stratę do rywalki do 470 punktów, co oznacza, że w kolejnych turniejach Iga Światek musi mieć się na baczności i grać najlepiej, jak tylko potrafi.

Czytaj też:
Agnieszka Radwańska mówi jasno o Idze Świątek. „Było widać różnicę”
Czytaj też:
Skandal podczas WTA w Budapeszcie. Zalana łzami tenisistka poddała mecz

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Instagram