Jasne stanowisko Igi Świątek. Zabrała głos w ważnej sprawie

Jasne stanowisko Igi Świątek. Zabrała głos w ważnej sprawie

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: PAP / Marcin Cholewiński
Iga Świątek generalnie docenia wsparcie swoich kibiców, aczkolwiek nawet jej zdarzają się momenty – jak podczas US Open – gdy fani przekraczają pewną granicę. Raszynianka zdradziła, czego bardzo nie lubi.

Tenisistki i tenisiści nie mają łatwego życia, bo na kortach czasem mierzą się nie tylko ze swoimi przeciwnikami, ale także z nimi samymi. Zdarza się tak na przykład w chwilach, kiedy muszą zachować wysoką koncentrację, a coś lub ktoś im to uniemożliwia. Z tego typu kłopotem spotkała się ostatnio Iga Świątek podczas meczu US Open. Choć pierwsza rakieta rankingu WTA na ogół ma dobre relacje z fanami, zdradziła, iż jest coś, czego zwyczajnie nie lubi.

Trudna sytuacja Igi Świątek w meczu US Open

O kulisach sytuacji, która wydarzyła się w trakcie jej meczu z Darią Saville, opowiedziała w rozmowie z Eurosportem. – Nie chcę wrzucać do jednego worka wszystkich zebranych na stadionie, bo jeden kibic tak się zachowywał. Ogólnie nic strasznego się nie wydarzyło. Pewien fan coachował mnie przez cały mecz, więc popatrzyłam się na niego i może faktycznie miało to jakiś wpływ – opowiedziała.

Człowiek, który dawał raszyniance porady dosłownie przy każdej piłce, na tym jednak nie poprzestał. – Później podczas pomeczowego wywiadu też cały czas do mnie mówił. Odparłam, że jestem nadal w pracy i nie pogadam z nim w tej chwili. Starałam się zwracać mu uwagę w sposób asertywny – przyznała Iga Świątek.

Jak radzi sobie Iga Świątek?

Jedną z najważniejszych rzeczy w takich sytuacjach jest skupienie się na sobie i na tym, aby nie dać wyprowadzić się z równowagi. W przeciwnym razie można popaść w spore kłopoty, bo przeciwniczki, zwłaszcza te ze światowego topu, potrafią wykorzystać każdy moment zawahania czy rozprężenia.

– Jeśli rzeczywiście pojawia się coś, co mi przeszkadza, to moim zadaniem jest pozostać skoncentrowaną i działać tak, aby nie miało to na mnie żadnego wpływu. Zazwyczaj mi się udaje, więc nie roztrząsam za bardzo takich sytuacji – odpowiedziała. Następną rywalką Igi Świątek w US Open będzie Jelena Ostapenko z 20. miejsca w rankingu WTA.

Czytaj też:
Sensacja w US Open. Faworytka do wygrania całego turnieju odpadła!
Czytaj też:
Co musi się stać, aby Aryna Sabalenka wyprzedziła Igę Świątek? Złe wiadomości dla Polki

Opracował:
Źródło: Eurosport