Sprawa pływaków, którzy mieli reprezentować Polskę na Igrzyskach Olimpijskich, ale nie zostali dopuszczeni do zawodów, to skandal o ogromnej skali. Sportowcy zamierzają podjąć ostre kroki prawne. W związku z tym zapytaliśmy specjalistów, jak od tej strony może wyglądać dochodzenie sprawiedliwości przez zawodników.
Historia polskich pływaków zaszokowała cały kraj. Sportowcy udali się do Tokio, gdzie mieli wziąć udział w igrzyskach olimpijskich, jednak ostatecznie musieli wrócić do domów. Polski Związek Pływacki dopuścił się bowiem niedopatrzenia przy zgłaszaniu zawodników, w związku z czym odebrano im możliwość wzięcia udziału w tej wielkiej imprezie sportowej. Niedoszli reprezentanci są rozgoryczeni i zamierzają dochodzić sprawiedliwości za utracenie tej życiowej szansy bynajmniej nie z ich winy.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Bogusława Leśnodorskiego, reprezentującego kancelarię LSW, oraz Krzysztofa Waysa, adwokata pracującego w GWW.
Źródło: WPROST.pl