O tym, że Sam Kendricks jest zakażony koronawirusem, poinformował w mediach społecznościowych jego ojciec, a zarazem trener. „Dzisiaj w Tokio urzędnicy poinformowali Sama, że jego test na COVID-19 dał wynik pozytywny, przez co wypada z zawodów” – przekazał Scott Kendricks. „Czuje się dobrze i nie ma żadnych objawów. Kocham cię synu” – dodał.
Mistrz świata nie powalczy o medal
Ojciec zawodnika usunął później swój wpis, ale doniesienia o pozytywnym wyniku testu Kendricksa potwierdził już amerykański komitet olimpijski. „Sam jest niesamowitym i znakomitym członkiem amerykańskiego zespołu. Będzie nam go brakowało” – dodał komitet. NBC podaje, że tyczkarz został przetransportowany do hotelu, gdzie będzie izolowany.
Kendricks był jednym z faworytów do medalu olimpijskiego. Niespełna 29-letni zawodnik ma na swoim koncie brązowy krążek wywalczony w Rio oraz dwa tytuły mistrza świata. Jego wykluczenie zwiększa szanse Piotra Liska i Pawła Wojciechowskiego na dobre rezultaty podczas zmagań w Tokio, które rozpoczną się już w sobotę 31 lipca. Wtedy przeprowadzone zostaną eliminacje do finału. Walka o medale nastąpi we wtorek 3 sierpnia.
Czytaj też:
Dobry występ Kawęckiego w Tokio. Polak popłynie w finale