Zważywszy na szansę medalową na igrzyskach olimpijskich, jaka kreuje się przed Agnieszką Skrzypulec i Jolantą Ogar-Hill w żeglarstwie chciałoby się, żeby zawody na akwenie wodnym w Enoshimie odbyły się jak najszybciej. Niestety, 2 sierpnia wiatr nie dopisał, co zmusiło organizatorów do jedynej możliwej decyzji, czyli odwołania zawodów.
Reprezentantki Polski miały zacząć 9. i 10. etap zmagań w kategorii 470er o godzinie 5 rano. Ze względu na słaby wiatr organizatorzy zdecydowali się przełożyć rywalizacje na popołudnie z nadzieją, że podmuchy nad wodami w Enshimie się pojawią. Tak się nie stało i organizatorzy zmuszeni zostali przełożyć zmagania na następny dzień. Dotyczy to również zmagań w kategorii 49er FX.
Medalowe szanse Polek
Po ośmiu startach Biało-Czerwone mają tylko jeden punkt straty do liderujących Brytyjek. Odłożone w czasie poniedziałkowe występny numer dziewięć i dziesięć bezpośrednio poprzedzają wyścig finałowy. Polki są w bardzo komfortowej sytuacji, ponieważ trzecie Francuzki tracą do naszych zawodniczek dziewięć punktów, natomiast czwarte Szwajcarki aż 26 punktów.
Czytaj też:
Tadeusz Michalik w półfinale igrzysk olimpijskich! Łzy po wielkim sukcesie Polaka