Tokio 2020. Sztafeta 4x400 m w finale igrzysk! Świetny występ „Aniołków Matusińskiego”

Tokio 2020. Sztafeta 4x400 m w finale igrzysk! Świetny występ „Aniołków Matusińskiego”

Justyna Święty-Ersetic i Iga Baumgart-Witan
Justyna Święty-Ersetic i Iga Baumgart-WitanŹródło:Newspix.pl / Radosław Jóźwiak/ CYFRASPORT
Polki pewnie awansowały do finału sztafet 4x400 metrów. Biało-Czerwone wygrały półfinał, nie dając szans rywalkom. „Aniołki Matusińskiego” tym występem potwierdziły, że są faworytkami do medalu olimpijskiego.

Polacy udanie rozpoczęli rywalizację sztafet w Tokio. Nasza drużyna mieszana wywalczyła złoto w biegu 4x400 metrów, co nie oznacza jednak końca emocji związanych z występami lekkoatletów. Już 5 sierpnia do eliminacji przystąpiły „Aniołki Matusińskiego”, czyli wicemistrzynie świata z 2019 roku.

Świetny występ sztafety

Biało-Czerwone pobiegły w składzie Anna Kiełbasińska, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic. Biegnąca na pierwszej zmianie Kiełbasińska bardzo sprawnie przekazała pałeczkę koleżance, wyprowadzając naszą sztafetę na prowadzenie.

Tego prowadzenia nie oddała Baumgart-Witan, a przewagę nad rywalkami powiększyła jeszcze Hołub-Kowalik. Tym samym Święty-Ersetic nie pozostało nic innego, jak spokojnie dobiec do mety, nie oddając pierwszego miejsca.

Polka wraz z kolejnymi metrami powiększała przewagę, zostawiając pozostałe biegaczki daleko w tyle. Biało-Czerwone wygrały półfinał z czasem 3:23:10. Jako drugie finiszowały reprezentantki Kuby, trzecie były Belgijki.

Finał sztafety 4x400 metrów pań zaplanowano na godz. 14:30 w sobotę 7 sierpnia. Tego samego dnia, a dokładnie 20 minut później, o medale powalczą mężczyźni.

Czytaj też:
Tokio 2020. Szymon Sajnok bez medalu w omnium. Słaby występ mistrza świata

Źródło: WPROST.pl