Sztafeta mężczyzn bez medalu. Panowie nie powtórzyli sukcesu „Aniołków Matusińskiego”

Sztafeta mężczyzn bez medalu. Panowie nie powtórzyli sukcesu „Aniołków Matusińskiego”

Kajetan Duszyński
Kajetan Duszyński Źródło:Newspix.pl / Cyfrasport
Męska biało-czerwona sztafeta 4x400 metrów po bardzo udanych kwalifikacjach awansowała do wielkiego finału. Tam niestety nie powalczyli o medale i ostatecznie zajęli piąte miejsce.

W eliminacjach Biało-Czerwoni wystąpili w składzie Darek Kowaluk, Karol Zalewski, Kuba Krzewina i Kajetan Duszyński. Pierwszy z nich ruszył niesamowicie na siódmym torze. Pałeczkę przekazywał Zalewskiemu jako drugi z całej stawki. Ten drugi wspaniale poprawadził swoją zmianę i zbudował dużą przewagę nad drugą w stawce Belgią. Na trzeciej zmianie Jakub Krzewina utrzymał dobry wynik i dał się nieznacznie wyprzedzić Belgowi. Jako ostatni startował Kajetan Duszyński, który wydaje się na spokojnie dogonił czwartą zmianę belgijską i z dużą przewagą wygrał dla Polaków awans do finału.

Finałowe starcie polskich biegaczy

Finałowy bieg odbył się z jedną zmianą personalną w polskiej drużynie. Zamiast Jakuba Krzewiny wystąpił Mateusz Rzeźniczak. Na pierwszej zmianie biegł Dariusz Kowaluk, który dobiegł do strefy zmian na trzeciej pozycji. Karol Zalewski świetnie się spisał pod koniec swojej zmiany i mocno podgonił wynik, dzięki czemu Polacy znajdowali się bardzo blisko strefy medalowej. Jako trzeci biegł najmłodszy Mateusz Rzeźniczak, który niestety dużo stracił i oddał pałeczkę Kajetanowi Duszyńskiemu z pozycji numer sześć. Nasz najlepszy ostatnimi czasy biegacz zdołał poprawić naszą sztafetę o jedną pozycję i ostatecznie zajęliśmy piąte miejsce.

Czytaj też:
„Aniołki Matusińskiego” ze srebrnym medalem olimpijskim! Rekordowy bieg polskiej sztafety

Opracował:
Źródło: WPROST.pl