W sobotę 27 kwietnia Rozpoczęło się żużlowe święto. Chyba wszystkie oczy kibiców były skierowane na Gorican, gdzie po raz trzeci z rzędu zainaugurowano cykl Grand Prix. Składa się on z 11 rund, a cztery wyścigi zobaczymy w Polsce – w Warszawie, Gorzowie, Wrocławiu i Toruniu. Tytułu mistrza świata broni Bartosz Zmarzlik i jest on faworytem do piątego triumfu na tej imprezie.
Sensacja na inaugurację Speedway Grand Prix
Już na starcie cyklu Speedway Grand Prix doszło do niespodzianki. Bartosz Zmarzlik, który dwa lata z rzędu wygrywał w Gorican, tym razem nie znalazł się nawet na podium. Ostatecznie uplasował się na czwartym miejscu. Przed nim był Fredrik Lindgren, Jason Doyle, a całość wygrał Jack Holder, który jest klubowym kolegą czterokrotnego mistrza świata. – Jesteśmy z Chrisem jedynym rodzeństwem w historii GP, które wygrywało turniej! Piszemy historię! – powiedział, cytowany przez Przegląd Sportowy.
Bartosz Zmarzlik, który dość niespodziewanie nie uplasował się nawet na podium, w wywiadzie dla Eurosport Extra przyznał, że mimo to jest zadowolony ze swojego występu. – Były dzisiaj duże trudności na torze. Trzeba było mieć trochę szczęścia – przyznał.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że ponownie dotarłem do finału. Sezon jest długi, będzie dużo rund, więc jest dobrze – powiedział czterokrotny mistrz świata.
Terminarz Speedway Grand Prix:
- 11 maja – Grand Prix Polski (Warszawa)
- 18 maja – Grand Prix Niemiec (Landshut)
- 1 czerwca – Grand Prix Czech (Praga)
- 15 czerwca – Grand Prix Szwecji (Malilla)
- 29 czerwca – Grand Prix Polski (Gorzów)
- 17 sierpnia – Grand Prix Wielkiej Brytanii (Cardiff)
- 31 sierpnia – Grand Prix Polski (Wrocław)
- 7 września – Grand Prix Łotwy (Ryga)
- 14 września – Grand Prix Danii (Vojens)
- 28 września – Grand Prix Polski (Toruń)
Czytaj też:
Oni sprawią sensację w Lublinie? Już raz byli bliskoCzytaj też:
Bartosz Zmarzlik rusza po rekordy. Tylko jedno może go powstrzymać