Australijski mistrz atakuje polskich kibiców. To pokłosie słabych wyników

Australijski mistrz atakuje polskich kibiców. To pokłosie słabych wyników

Mistrz świata z 2017 roku Jason Doyle
Mistrz świata z 2017 roku Jason Doyle Źródło:Newspix.pl / Paweł Wilczynski
Jason Doyle mocno zawodzi na początku sezonu PGE Ekstraligi. Co innego w mistrzostwach świata, gdzie zanotował świetny wynik. Australijczyk po zmaganiach w Chorwacji odpowiedział na ataki hejterów.

Jason Doyle to postać, która w teorii powinna być gwiazdą polskiej ligi. Mistrz świata z 2017 roku dołączył przed sezonem do ZOOleszcz GKM-u Grudziądz. Australijczyk może najprawdopodobniej liczyć na duże zarobki, bo w założeniu ma być liderem zespołu z województwa kujawsko-pomorskiego. Pierwsze starty w Polsce pokazują jednak, że tak nie jest.

Jason Doyle przemówił do hejterów

Australijczyk wystąpił w trzech meczach PGE Ekstraligi. Po inauguracyjnych dziewięciu punktach, w kolejnych starciach zdobył po cztery punkty. Słabe wyniki gwiazdy znajdują także odzwierciedlenie w wynikach zespołu. Ekipa z Grudziądza nie wygrała jeszcze spotkania. To wywołuje frustrację kibiców, którzy atakują Doyle’a za słabe wyniki, a także za złe zachowanie. Podczas ostatniego meczu we Wrocławiu 38-latek miał pretensje do kolegi z zespołu.

Gdy wszyscy kibice spodziewali się równie słabej dyspozycji Doyle’a w Grand Prix Chorwacji, ten zaskoczył wszystkich. Na otwarcie zmagań Speedway Grand Prix żużlowiec zajął świetne drugie miejsce, nie ukrywając radości. Po meczu pochwalił się zdjęciem w mediach społecznościowych, do którego dorzucił długi opis z podziękowaniami – zarówno dla hejterów „zza klawiatury”, jak i dla kibiców, którzy gratulowali mu sukcesu.

„Dziękuję za wiadomości pełne hejtu w piątek wieczorem, dziękuję za wiadomości pełne miłości w sobotni wieczór„ – napisał Doyle. „Gdyby to było takie łatwe, wojownicy zza klawiatury nie musieliby siedzieć przed komputerami, tylko ścigaliby się w najlepszych ligach żużlowych na świecie! Pomyśl o tym, co piszesz do ludzi, gdy wysyłasz do nich wiadomość pełną hejtu, gdy co najwyżej jesteś po pięciu puszkach i zakładasz swój kombinezon wojownika. Nie czyń życia innych tak gównianym, jak twoje!” – zaapelował mistrz świata.

instagram

Kariera Jasona Doyle’a

W dotychczasowej karierze Jason Doyle ścigał się w Polsce między innymi dla zespołów z Rawicza, Gniezna, Łodzi, Zielonej Góry, Torunia czy Leszna. Oprócz indywidualnego mistrzostwa świata z 2017 roku urodzony w Newcastle 38-latek może pochwalić się MŚ z drużyną.

Czytaj też:
Stara gwardia nie zwalnia tempa. Emil Sajfutdinow pokazał, dlaczego brakuje go w Grand Prix
Czytaj też:
Bartosz Zmarzlik rusza po rekordy. Tylko jedno może go powstrzymać

Opracował:
Źródło: Instagram / jasondoyle69