W organizmie Zielińskiego wykryto - tak samo jak u jego brata – nandrolon. Polski sztangista na pewno nie wystąpi w igrzyskach w Rio de Janeiro, grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja.
Kilka dni wcześniej na dopingu wpadł Tomasz Zieliński, brat Adriana. Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie poinformowała, że „na podstawie otrzymanych w dniu 9 sierpnia 2016 r. wyników próbki pobranej od zawodnika Tomasza Zielińskiego stwierdzono naruszenie przez niego przepisów antydopingowych”. W oficjalnym komunikacie Komisji stwierdzono, że „w próbce pobranej dnia 1 lipca znajdowało się wysokie stężenie substancji o nazwie nandrolon".
Adrian Zieliński to mistrz Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku (w podnoszeniu ciężarów w wadze do 85 kg), mistrz świata z 2010 roku i Europy z 2014.
Czytaj też:
Ważą się losy polskich ciężarów. Kontrole po aferze dopingowej