Wypadek miał miejsce, kiedy niemiecka ekipa wracała taksówką do wioski olimpijskiej. Najbardziej ucierpiał trener kajakarzy Stefan Henze, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Atenach w konkurencji K-2 . Szkoleniowiec został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie został gruntownie przebadany oraz poddany operacji. Z informacji niemieckich mediów wynika, że Niemiec doznał urazu czaszkowo - mózgowego. Więcej informacji na prośbę rodziny nie zostało podanych do publicznej wiadomości. Mimo szybkiej akcji lekarzy nie udało się go uratować.
„Słowa nie potrafią opisać, jak wielka to strata dla naszej reprezentacji olimpijskiej”
„Jesteśmy pogrążeni w smutku. Spoczywaj w pokoju, Stefan. Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i pamięci” napisali zawodnicy niemieckiej drużyny kajakarskiej na swoim profilu w mediach społecznościowych. – Słowa nie potrafią opisać, jak wielka to strata dla naszej reprezentacji olimpijskiej – oświadczył Alfons Hoermann, szef Niemieckiego Związku Olimpijskiego. We wtorek 17 sierpnia pamięć Stefana Henzego zostanie uczczona w wiosce olimpijskiej. Ponadto, wszystkie niemieckie flagi narodowe zostaną opuszczone do połowy masztu.
W wyniku wypadku taksówki poszkodowany został również inny członek niemieckiego sztabu szkoleniowego Christian Kaeding. Mężczyzna odniósł niegroźne obrażenia. Po przejściu badań kontrolnych został wypisany ze szpitala.