Liczne rosyjskojęzyczne media, a także m.in. brytyjskie „Sun” czy „The Mirror”, zwracają uwagę na „dziwną, dostawianą” trybunę, jaka powstała przy stadionie w Jekaterynburgu. Sam obiekt stanie się jedną z aren rozgrywanych w 2018 roku Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Na zdjęciach z placu budowy widać, że obok głównej części obiektu powstaje dodatkowa, odkryta trybuna. Media kpią, że obiekt wskutek zastosowania takiej konstrukcji zaczął przypominać stadion do gry w quidditcha, dyscypliny znanej z „Harry'ego Pottera”.
Galeria:
Stadion w Jekaterynburgu
Rosyjski portal Sport.ru broni konstruktorów stadionu w Jekaterynburgu przypominając, że podobne rozwiązania były stosowane już wcześniej, m.in. w brazylijskim Sao Paulo. Celem jest zwiększenie kubatury obiektu. Dzięki dostawianym trybunom mieszczący początkowo 48 tys. widzów obiekt przyjął 65 tys. fanów futbolu. Po zakończeniu rozgrywek „dostawka” została usunięta. Podobnie jest w przypadku jekaterynburskiej areny. Z dodatkowymi zewnętrznymi trybunami stadion będzie mieścił 35 tys. widzów, dzięki czemu spełni wymogi formalne. Po zakończeniu i demontażu konstrukcji obiekt znów zamieni się w stadion na 25 tys. kibiców.