Wódka, gaz rozweselający i towarzystwo 70 kobiet. Tak bawili się piłkarze Arsenalu Londyn

Wódka, gaz rozweselający i towarzystwo 70 kobiet. Tak bawili się piłkarze Arsenalu Londyn

Piłkarze Arsenalu Londyn
Piłkarze Arsenalu Londyn Źródło: Newspix.pl / ZUMAPRESS
Nagranie, które opublikował „The Sun” stało się tematem numer jeden w brytyjskich mediach sportowych. Piłkarze Arsenalu Londyn urządzili imprezę, która raczej nie kojarzy się ze zdrowym stylem życia. Zdarzenie skomentował już rzecznik „Kanonierów”.

Jak podaje „The Sun”, nagranie z monitoringu pochodzi z jednego lokali w Londynie. Chociaż impreza miała miejsce w sierpniu, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu Premier League, to film został opublikowany dopiero teraz. Materiał i tak wzbudził zainteresowanie fanów piłki nożnej. Widać na nim piłkarzy Arsenalu Londyn, którzy przebywają na imprezie.

Wzory do naśladowania?

W przyjęciu, na które zaproszono także 70 kobiet, brały udział czołowe gwiazdy „Kanonierów”, w tym Alexandre Lacazette, Matteo Guendouzi, Mesut Ozil i Pierre-Emerick Aubameyang. Piłkarze umilali sobie czas spożywaniem alkoholi, w tym wartej 2 tys. funtów wódki. Uwagę dziennikarzy zwróciły jednak balony z gazem rozweselającym. „The Sun” przypomniał, że niewłaściwe użycie tego gazu może powodować problemy z koordynacją, atak serca lub nawet śmierć. Zawodnicy raczej nie przejmowali się potencjalnymi konsekwencjami.

O komentarz w sprawie poproszono rzecznika Arsenalu. Ten stwierdził, że rozmowa na ten temat z piłkarzami już się odbyła i przypomniano im „o ich odpowiedzialności jako reprezentantów klubu”. Dziennikarze dotarli także do anonimowej informatorki, która była obecny na wspomnianej imprezie. Kobieta przyznała, że Ozil głęboko zaciągnął się gazem z balona „i wyglądał tak, jakby stracił świadomość oraz opadł na siedzenie”. – To było niesamowite patrzeć, jak tzw. sportowcy i wzory do naśladowania, ryzykują zażywając niebezpieczną substancję – dodała.

twitterCzytaj też:
Policja zatrzymała Rafała T. Mistrz świata w kulturystyce jest podejrzany o nielegalny handel

Źródło: The Sun