Wpadka projektantów koszulek meczowych Rosjan. Na rękawach znalazła się flaga Serbii

Wpadka projektantów koszulek meczowych Rosjan. Na rękawach znalazła się flaga Serbii

Piłkarze reprezentacji Rosji w starych koszulkach
Piłkarze reprezentacji Rosji w starych koszulkach Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Rosja zapewniła sobie awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, a sobotni mecz z Belgią będzie miał znaczenie jedynie w kontekście końcowego układu tabeli. Ekipa prowadzona przez Stanisława Czerczesowa chciała zaprezentować się w koszulkach przygotowanych z myślą o turnieju, jednak za sprawą wpadki Adidasa, wybiegnie na boisko w starych trykotach.

Rosja podejmie 16 listopada na własnym stadionie Belgię, a ewentualna wygrana da gospodarzom szansę na zwycięstwo w eliminacyjnej grupie I. Piłkarze, którzy są już pewni występu na Euro 2020, mieli zagrać w nowych trykotach przygotowanych przez Adidasa. Koszulki meczowe zaprojektowano z myślą o turnieju, a znakiem charakterystycznym miała być flaga na rękawach.

Literówki u Niemców

Problem w tym, że odwrócono kolory, a czerwoną koszulkę wieńczą niebieskie i białe poziome paski. Kibice szybko zauważyli, że całość układa się nie w rosyjską, a w serbską flagę, która jest złożona z tych samych barw, ale w innej kolejności. Błąd nie spodobał się również rosyjskiej federacji piłkarskiej, która zdecydowała, że w nadchodzących spotkaniach reprezentacja będzie korzystała ze strojów, w których rozpoczęła eliminacje.

twitter

Co ciekawe, Adidas korzystał z podobnej koncepcji projektując koszulki dla reprezentacji Niemiec. Mistrzowie świata z 2014 roku również będą grali w strojach zwieńczonych barwami narodowymi na rękawach. O ile tam zamieszczono kolory w prawidłowej kolejności, o tyle problematyczne okazały się nazwiska piłkarzy. Po prezentacji strojów wyszło na jaw, że producent popełnił kilka literówek, zamieniając nazwisko Hectora na Hecktora oraz Waldschmidta na Waltschmidta

Czytaj też:
Otylia Jędrzejczak zostanie ministrem sportu? Rzecznik rządu uchylił rąbka tajemnicy

Źródło: AFP