Beneil Dariush walczył w sobotę na gali UFC 262. Irańczyk pokonał w drugiej walce wieczoru jednogłośną decyzją Tony’ego Fergusona. Tym samym przedłużył do siedmiu swoją passę zwycięstw w najbardziej elitarnej organizacji mieszanych sztuk walki. Dzięki wygranej zawodnik MMA wskoczył na trzecie miejsce w rankingu UFC w kategorii lekkiej.
Zawodnik MMA wywołał Elona Muska. „Gdzie moja Tesla?”
Po walce Dariush udzielił wywiadu Joe Roganowi. Zamiast domagać się walki o pas, 32-latek nieoczekiwanie zwrócił się do Elona Muska. - Gdzie jest samochód mojej żony, bracie?! Czekałem sześć miesięcy. Urodziło mi się dziecko, potrzebuję dobrego samochodu. Muszę chronić moją córkę. Dajcie mi mój samochód – komentował Irańczyk.
Zawodnik MMA odniósł się do sprawy na konferencji prasowej. Jak tłumaczył, zamówienia dokonał w grudniu. Wybrał Teslę, bo powiedziano mu, że to najbezpieczniejszy samochód dla niego i jego ciężarnej wówczas żony. – Elon, o co chodzi stary? Nie taka była umowa. Powiedziałeś mi marzec, zbliżamy się do czerwca. Chcę mój samochód, daj spokój. Jestem wielkim fanem, ale to brak szacunku – wyjaśniał Dariush.
Musk przeprasza Beneila Dariusha
Wywołany do tablicy Musk szybko zabrał głos. Dyrektor generalny i techniczny Tesli skomentował wpis w mediach społecznościowych, który opisywał sytuację z zawodnikiem mieszanych sztuk walki. „Wkrótce się pojawi. Przepraszam za opóźnienie” – napisał na Twitterze Musk. Mimo to wiadomość dotarła do 32-latka. Irańczyk zamieścił odpowiedź na swoim profilu i dodał czerwone serce.
twitterCzytaj też:
Elon Musk znów podniósł ciśnienie posiadaczom bitcoinów. Wystarczyło jedno słowo