Piotr Zieliński coraz częściej łączony jest z transferem do drużyny jeszcze silniejszej niż Napoli. – Jeżeli rzeczywiście miałby odejść, widziałbym go przede wszystkim w tej konkretnej lidze – stwierdził Piotr Czachowski w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl.
Transfery. Piotr Zieliński łączony z Liverpoolem i Bayernem Monachium
Media z różnych krajów donoszą regularnie, że już wkrótce rozgrywający reprezentacji Polski spakuje się i przeniesie do któregoś z największych klubów. Pisało i mówiło się o Liverpoolu, a oko na Polaku zawiesił ponoć także Bayern Monachium.
Według pasjonującego się ligą włoską Czachowskiego, pierwszy ze wspomnianych kierunków nie byłby dobry dla ofensywnego pomocnika. – Na Wyspach tempo gry jest znacznie szybsze. Biegasz 150 mil na godzinę i musisz zachować przy tym świeży umysł i technikę. Jednak we Włoszech piłka obraca się nieco wolniej. W czołowym angielskim zespole Piotrek mógłby mieć problem z regularnymi występami – argumentuje.
Piotr Czachowski o możliwym transferze Piotra Zielińskiego
Gdzie zatem Zieliński mógłby się odnaleźć znacznie lepiej? – Ja widzę Piotrka gdzie indziej. Ma wszystko, by świetnie odnaleźć się w Bundeslidzie. Jeżeli Niemcy, to w jego przypadku oczywiście tylko Bayern Monachium – uważa Czachowski.
Jeśli jednak Polak miałby się decydować na przenosiny na przykład do ekipy z Bawarii, musiałby popracować nad jedną kwestią. – Jeżeli Piotrek myśli o transferze do klubu z najwyższej europejskiej półki, powinien popracować nad głową. Bo sobie po prostu nie poradzi. Umiejętnościami zawsze się obroni, ale na najwyższym poziomie niezbędny jest „pazur” – zakończył ekspert.
Czytaj też:
Luquinhas i Mahir Emreli zmienili zdanie. Legia Warszawa nie straci dwóch gwiazd