Już sam fakt, ze Antoni Królikowski chce założyć freakową federację mieszanych sztuk walki wydawało się kontrowersyjne. Celebryta uznał, że jest to jednak dobry sposób na… Wyrażenie buntu. – To będzie szaleństwo, ale też produkt klasy premium. Nie zobaczycie u nas patologii – obiecywał, choć walka sobowtórów Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, którą zapowiedział jako gwóźdź programu debiutanckiej gali, wywołała falę krytyki, oburzenia i zażenowania.
Kamil Glik ostro o Antonim Królikowskim i walce Wołodymyra Zełenskiego z Władimirem Putinem
Aktor deklarował przy okazji, że część zysku przekaże na pomoc ukraińskim ofiarom wojny w kraju naszych południowo-wschodnich sąsiadów. Mimo wszystko jednak zaaranżowana walka polityków budzi wielki niesmak. Szerokim echem odbiła się już także w innych krajach Europy. Na przykład w Anglii pisze się o tym wydarzeniu w wyjątkowo krytyczny sposób.
Swoją dezaprobatę wobec pomysłu Królikowskiego postanowił wyrazić również Kamil Glik. Reprezentant Polski uczynił to w dosadny, bardzo ostry sposób. „Kompletnie popie******* debil” – napisał piłkarski idol na swoim Twitterze. Ponadto skomentował również zdjęcie, które aktor udostępnił na swoim Instagramie. Tam pozował wraz z sobowtórami polityków. „Ciebie popie******* do końca, idioto? Sz*** i rzy*** na ciebie” – dodał Glik.
Jak się okazuje nie wszyscy reprezentanci Polski myślą podobnie jak stoper Benevento. Wpis celebryty na Instagramie polubił inny piłkarz, który do niedawna grał naszej kadrze narodowej, czyli Karol Linetty.
twitterCzytaj też:
Cezary Kulesza określił cel dla reprezentacji Polski na mundialu. To musimy zrobić, aby go osiągnąć