Zupełnie niespodziewanie w mediach pojawiła się informacja, że Dariusz Banasik zostanie zwolniony z Radomiaka Radom. Szkoleniowiec ma za sobą kilka słabszych spotkań i to oficjalnie jest powodem tego zwolnienia. Banasik został zwolniony, mimo że za jego kadencji drużyna osiągnęła absolutnie najlepszy wynik w historii. Do tej pory Radomiak tylko raz grał w Ekstraklasie (w sezonie 84/85), po czym od razu z niej spadł, zajmując 15. miejsce. Dzięki pracy szkoleniowca drużyna z Radomia ani przez chwilę nie martwiła się o utrzymanie i skończy zmagania w górnej części tabeli. Trener dostał propozycję pracy w nowej roli w Radomiaku.
Banasik przemówił do kibiców. Mówił o relacjach z zarządem i planach na przyszłość
Sam Banasik w oświadczeniu stwierdził, że nie ma do klubu żadnego żalu. – Spotkałem się z zarządem i wspólnie doszliśmy do wniosku, że moja przygoda tutaj dobiega końca. Co mogę powiedzieć więcej, cztery lata spędzone w Radomiaku. Wspaniały okres dla mnie, dla kibiców i całego miasta. Pewien etap został zakończony. Roztajemy się, ale w bardzo dobrych relacjach. Bardzo wspaniale ten czas wspominam, mam bardzo dobre relacje z prezesami i zarządem. Ustaliliśmy, że będę na pewno dopingował zespół, pomagał, jak się da mentalnie. Wybieramy się do Zabrza na najbliższy mecz. Rozmawiamy też na temat pewnej współpracy między mną a klubem, ale za wcześnie takie decyzje podejmować.
Radomiak Radom podał następcę Banasika
Radomiak Radom ewidentnie był przygotowany na zwolnienie Banasika, ponieważ chwilę później ogłoszono, że umowę z klubem podpisał Mariusz Lewandowski, który jakiś czas temu pracował z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, która najprawdopodobniej niedługo pożegna się z Ekstraklasą.
Czytaj też:
Quiz dla piłkarskich specjalistów. Znasz wszystkie przydomki klubów piłkarskich w Polsce?