W poprzednim sezonie Olympique Marsylia zajęła drugie miejsce w Ligue 1 i tym samym awansowała do Ligi Mistrzów. Ponadto drużyna Arkadiusza Milika dotarła do półfinału Ligi Konferencji Europy, czyli trzeciego w hierarchii europejskiego pucharu. Dla klubu z południa Francji to spory sukces, a jednym z architektów tak dobrych wyników był Jorge Sampaoli.
Jorge Sampaoli odszedł z Olympique Marsylia. Trener miał dość polityki klubu
Wydawało się, że działacze OM wzmocnią zespół. Bardzo mocno liczyła na to również sam Argentyńczyk. Niestety bierność na rynku transferowym sprawiła, że cierpliwość 62-latka się wyczerpała. W piątek, 1 lipca media poinformowały, że szkoleniowiec ma dość polityki transferowej drużyny i zamierza odejść z klubu. Jorge Sampaoli, z całą pewnością nie należy do najspokojniejszych trenerów na świecie, wściekł się głównie na dwie rzeczy. Po pierwsze, stracił kluczowego piłkarza, jakim był William Saliba. Po drugie zaś budżet, mimo sukcesu, został mocno ograniczony.
Kilka godzin później Olympique Marsylia oficjalnie ogłosiło, że współpraca z Argentyńczykiem dobiegła końca.
„Od pierwszego dnia w Marsylii w pełni zaangażował się w ustanowienie filozofii gry i wypracowaniu ducha zespołu odpowiadającego wartościom Olympique Marsylia. Dlatego zarówno klub, jak i Jorge Sampaoli z trudem ogłaszają wspólną decyzję o zakończeniu współpracy. OM pragnie serdecznie podziękować trenerowi za pracę. Po 16 miesiącach współpracy umożliwiła ona klubowi zrobienie kroku naprzód w budowie nowego projektu sportowego oraz bezpośrednie zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów” – możemy przeczytać w komunikacie opublikowanym na oficjalnej stronie marsylczyków.
Jorge Sampaoli i konflikt z Arkadiuszem Milikiem
Nagła decyzja 62-letniego trenera może wyjść niektórym piłkarzom na dobre. Do tego grona z pewnością należy Arkadiusz Milik, który w ostatnich miesiącach nie do końca potrafił dogadać się z Argentyńczykiem. Szkoleniowiec wielokrotnie publicznie krytykował Polaka albo też, gdy ten był w dobrej formie, nie dawał mu okazji do gry.
Według medialnych doniesień polski napastnik, który jest ulubieńcem Pablo Longorii, miał nawet postawić działaczom OM ultimatum. Miał domagać się zwolnienia Jorge Sampaolego. Gdyby tak się nie stało, Arkadiusz Milik mógłby odjeść z drużyny. Teraz możemy być praktycznie pewni, że 28-latek pozostanie na południu Francji.
twitterCzytaj też:
Po 11 latach Wilfredo Leon zdecydował się na ważną zmianę. Siatkarz wyjaśnił powód