Poprzedni sezon był wyjątkowo udany w wykonaniu ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Nie dość, że w efektownym stylu wygrała PlusLigę, pokonując w finale Jastrzębski Węgiel, to jeszcze bardziej zaimponowała swoimi występami na arenie międzynarodowej. Polski zespół obronił bowiem tytuł w siatkarskiej Lidze Mistrzów, okazując się silniejszą ekipą niż Itas Trentino z Włoch.
PlusLiga. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ogłosiła transfer Przemysława Stępnia
W efekcie wieloma zawodnikami drużyny prowadzonej przez Gheorghe’a Cretu zainteresowało się sporo klubów z innych krajów Starego Kontynentu, ale sternicy ZAKSY nie zapomnieli też, że aby odnosić kolejne sukcesy, trzeba dodać do szatni trochę świeżej krwi. Takową ma zagwarantować Przemysław Stępień.
– Jestem podekscytowany swoim powrotem do ZAKSY i już nie mogę się doczekać nowego sezonu i nowych wyzwań. Podjęcie decyzji o powrocie do Kędzierzyna nie była trudne, ponieważ przez 2 lata mojego pobytu w tym miejscu czułem się bardzo dobrze, panuje tutaj rodzinna atmosfera, co może potwierdzić każdy, kto miał styczność z klubem. W klubie jest świetna organizacja, a także warto wspomnieć o wspaniałych kibicach, którzy są za drużyna całym sercem i zna ich cała siatkarska Polska – powiedział sam siatkarz, cytowany w oficjalnym komunikacie klubu.
Jak wspomniał sam Stępień, wraca od do ekipy z Kędzierzyna-Koźle. Występował w niej już bowiem w latach 2018-20. Ostatnie dwa sezony spędził natomiast najpierw w Indykpolu AZS Olsztyn, a potem w Cuprum Lubin. Za jego pierwszej „kadencji” w ZAKSIE nie występował w niej jeszcze Marcin Janusz. Teraz to właśnie z nim Stepień ma stworzyć duet rozgrywających
Czytaj też:
Trudny quiz o siatkarskiej reprezentacji Polski. Tylko eksperci sobie poradzą