Mateusz Mika błyszczy po transferze. Przyjmujący przyczynił się do historycznego osiągnięcia

Mateusz Mika błyszczy po transferze. Przyjmujący przyczynił się do historycznego osiągnięcia

Mateusz Mika
Mateusz Mika Źródło: Newspix.pl / Fot: Tomasz Kudala / PressFocus
Mateusz Mika, który po wielu latach gry w PlusLidze zdecydował się, by wyjechać za granicę, błyszczy w Turcji. Mistrz świata z 2014 roku przyczynił się do historycznego awansu Tursad Spor Kulub do ćwierćfinału pucharu krajowego oraz znalazł się w drużynie marzeń fazy grupowej tego turnieju.

Mistrz świata z 2014 roku Mateusz Mika zdecydował się w 2022 roku na transfer z Trefla Gdańsk do Tursad Spor Kulub. Jak przyznał w rozmowie z Wprost.pl w głównej mierze zadecydowały względy finansowe. – Poza tym PlusLiga już mnie trochę zmęczyła. Nie licząc jednego sezonu w Montpellier, grałem tu cały czas – powiedział.

Przed sezonem zdradził nam, że nie jedzie do Turcji na wakacje, tylko mierzy wysoko. – Ja zawsze mierzę jak najwyżej, mimo że ktoś z boku mógłby powiedzieć, że jestem przesadnym optymistą. Z tego, co rozmawiałem z kolegami z drużyny, to są cztery zespoły, które w teorii odstają od reszty. Pozostała część ligi jest ponoć wyrównana. Czas pokaże na ile nas będzie stać – mówił przed startem mistrzostw świata siatkarzy.

Mateusz Mika awansował do ćwierćfinału pucharu Turcji

Teraz Mateusz Mika potwierdził swoje słowa. Rozgrywki w sezonie 2022/23 w Turcji tradycyjnie rozpoczęły się od pucharu kraju, w którym Tursad Spor Kulub dokonał historycznego osiągnięcia. W trzech spotkaniach grupy B zespół mistrza świata z 2014 roku zgarnął komplet punktów i jako lider awansował do ćwierćfinału pucharu Turcji. To pierwszy raz, kiedy ekipa Tursad Spor Kulub dotarła do tej fazy turnieju.

Zgodnie z relacją przedstawicielu PlusLigi Mateusz Mika wystąpił we wszystkich trzech spotkaniach i w żadnym z nich nie zawodził. Były zawodnik Trefla Gdańsk zdobył łącznie ponad 50 punktów i zanotował ponad 56 proc. pozytywnego przyjęcia oraz 58 proc. skuteczności w ataku. Ponadto 31-latek znalazł się w drużynie marzeń fazy grupowej tego turnieju.

twitter

Występ innych Polaków w pucharze Turcji

W pucharze Turcji wystąpiło jeszcze dwóch innych Polaków. Bartosz Bućko i jego Hatayspor nie zdołali awansować do kolejnego etapu tego turnieju.

Jednak 27-latek pokazał się z dobrej strony, zagrał w trzech meczach, w których zdobył 36 punktów. W turnieju zameldował się również powracający po kontuzji Michał Filip, który od kilkunastu tygodni broni barw Develi Belediyespor. Polak wystąpił w dwóch meczach i zdobył 16 punktów. Niestety Filip, podobnie jak Bućko pożegnał się z pucharem Turcji.

Do najlepszej ósemki turnieju awansowały: Halkbank Ankara, Ziraat Bankasi Ankara, Arkas Spor, Fenerbahce, Galatasaray, Türşad, Bursa, HGTC Bursa.

Rozgrywki tureckiej Efeler Liga zaczną się w najbliższy piątek.

Czytaj też:
Czołowy siatkarz PlusLigi zmienia klub. Były reprezentant Polski zdecydował się na transfer

Źródło: WPROST.pl / plusliga.pl