25 stycznia Międzynarodowy Komitet Olimpijski wydał oświadczenie, że nie wyklucza dopuszczenia rosyjskich i białoruskich sportowców do rywalizacji podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Bojkot Igrzysk Olimpijskich. Stanowisko Kamila Bortniczuka
Te słowa odbiły się szerokim echem wśród innych państw, które nie wykluczają możliwości bojkotu tej imprezy. Wśród tych krajów jest Polska. Na początku lutego minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk wypowiedział się na ten temat w rozmowie z RMF FM.
– Myślę, że ultimatum to najtwardsza z kart w talii, więc wyciągniemy ją wtedy, kiedy nie będzie innego wyjścia. Myślę, że mamy jeszcze tyle czasu, że powinniśmy MKOl-owi dać szansę na autorefleksję – mówił Bortniczuk.
Czytaj też:
Polaków krzyk pod wodą. Bojkot igrzysk olimpijskich miałby sens tylko pod jednym warunkiem
Igrzyska olimpijskie: Oświadczenie krajów ws. wojny Rosji z Ukrainą
W poniedziałek 20 lutego Ministerstwo Sportu i Turystyki opublikowało oświadczenie, w którym poinformowało, że Kamil Bortniczuk znalazł się wśród 34 sygnatariuszy oświadczenia w sprawie wojny Rosji z Ukrainą. „Oświadczenie to efekt międzynarodowego szczytu z 10.02 dot. kwestii niedopuszczenia rosyjskich i białoruskich sportowców do rywalizacji międzynarodowej” – czytamy.
Oświadczenie 34 krajów w sprawie decyzji MKOI
W tym spotkaniu ministrów i wyższych rangą przedstawicieli wspólnej grupy narodów jednym z tematów było omówienie oświadczenia Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) z dnia 25 stycznia 2023 r. Jak wynika z komunikatu ministerstwa, uczestnicy szczytu z zadowoleniem przyjęli potwierdzenie i wzmocnienie obowiązujących sankcji przez MKOl, a także oświadczenie zobowiązujące do solidarności i wsparcia wobec ukraińskich zawodników oraz Ukraińskiego Komitetu Olimpijskiego.
„Uznając niezależność organów sportowych, lecz mając na uwadze trwający wciąż atak na Ukrainę i związane z nim zniszczenia stwierdziliśmy, że propozycja MKOl dotycząca zbadania możliwości ponownego dopuszczenia rosyjskich i białoruskich zawodników do rywalizacji rodzi szereg pytań i obaw” – czytamy.
Igrzyska olimpijskie: Kto podpisał się pod oświadczeniem?
Przedstawiciele 34 krajów przyznało jednogłośnie, że nie zgodzi się z tym, że należy rosyjskich i białoruskich zawodników ponownie dopuścić do rywalizacji sportowej. Według relacji Ministerstwa Sportu i Rekreacji odnotowując to stanowisko MKOl stwierdził, że nie podjęto jeszcze ostatecznych decyzji. „Zdecydowanie wzywamy MKOl, aby uwzględnił kwestie wskazane przez wszystkie kraje i w tym świetle ponownie rozważył swoją propozycję” – czytamy.
Pod oświadczeniem w sprawie wojny Rosji z Ukrainą i sportu międzynarodowego podpis złożyło 34 sygnatariuszy. Wśród nich znalazło się 25 państw Unii Europejskiej, a także Wielka Brytania, USA, Kanada, Nowa Zelandia, Korea Południowa, Japonia, Norwegia, Islandia i Liechtenstein.
Czytaj też:
Prezydent MKOl apeluje do Ukrainy ws. igrzysk olimpijskich. Kontrowersyjne słowa Thomasa BachaCzytaj też:
Były siatkarz nie chce bojkotu igrzysk olimpijskich. Podał jeden konkretny powód