Aryna Sabalenka w dalszym ciągu stanowi największe zagrożenie dla Igi Świątek przy jej potencjalnej detronizacji z fotela liderki światowego rankingu WTA. Białorusinka prowadzi w zestawieniu WTA Race, które podsumowuje punkty zdobyte w trakcie roku kalendarzowego. Turniej w Montrealu może mieć duże znaczenie w kontekście układu najnowszego rankingu głównego. 25-latka z Mińska wykonała już pierwszy krok ku pogoni za raszynianką, ale jak zwykle zostawiła za sobą pewną dozę kontrowersji.
Aryna Sabalenka zrównana z ziemią przez fanów. Uderzała piłkami w maskotkę turniejową
Aryna Sabalenka wygrała spotkanie z Petrą Marcić 6:3, 7:6(5) i w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Montrealu zmierzy się z Rosjanką Ludmiłą Samsonową. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak tuż przed mecze Białorusinka przygotowuje się do spotkania w chwili, w której maskotka turniejowa znajdowała się na środku kortu. 25-latka trafiła w nią dwoma forhendami, a od trzeciej piłki maskotka zdążyła uciec. Nic nikomu się nie stało, jednak internauci bardzo źle odebrali zachowanie drugiej tenisistki rankingu WTA. Zdaniem wielu osób, było ono nieprzemyślane i obrzydliwe.
„Rozumiem, że teraz uderzanie kogoś jest w porządku i wszyscy mogą się z tego śmiać?”, „Czy tylko mnie nie bawi zachowanie Aryny Sabalenki?”, „Żałosne jest to, co zrobiłaś”, „Sabalenka ma złą osobowość” – tak brzmi tylko część komentarzy, które internauci wystosowali wobec tenisistki.
Aryna Sabalenka odniosła się do sytuacji z maskotką
Białorusinka udostępniła na Twitterze nagranie z rozgrzewki, podczas której uderzyła maskotkę piłkami. Dodała do niego komentarz opatrzony kilkoma emotikonami, przedstawiającymi śmiech.
„Chcą, żebym uderzyła tę piękną i przyjazną maskotkę, przepraszam. Uderzyłam ją z wielką miłością!” – napisała Aryna Sabalenka.
twitterCzytaj też:
Caroline Woźniacki wróciła do gry po trzech latach. Skomentowała swoje występy w WTA MontrealCzytaj też:
Dramat pogromczyni Magdy Linette w WTA Montreal. Niewiarygodne, co się stało przed meczem