Tegoroczna edycja Canadian Open w wykonaniu kobiet jest rozgrywana w Montrealu, a mężczyzn w Toronto. Dziś, tj. w środę 9 sierpnia swoje zmagania rozpocznie Iga Świątek, która zmierzy się z Karoliną Pliskovą w drugiej rundzie.
Magda Linette i Magdalena Fręch odpadły z WTA Montreal
Raszynianka pozostała jedyną Polką na turnieju w Montrealu, bo ze zmaganiami pożegnały się już Magdalena Fręch, ulegając Beatriz Haddad Mai oraz Magda Linette, dla której losowanie było bardzo niekorzystne. Półfinalistka Australian Open już w pierwszej rundzie trafiła na Wiktorię Azarenkę, która po bardzo długim meczu, przerywanym przez deszcz ostatecznie wyeliminowała poznaniankę.
Magda Linette wraca do pełni sił po kontuzji i turniej w Montrealu był jej pierwszym od Wimbledonu. W starciu z Białorusinką Polka musiała walczyć nie tylko z rywalką, ale również z pogodą. Najpierw przy wyniku 2:1 dla Azarenki zaczął padać deszcz, przez co tenisistki musiały zejść z kortu na około dwie godziny. Kiedy wróciły Białorusinka utrzymała przewagę i wygrała 6:3. Przed rozpoczęciem drugiego seta znów zaczęło lać i po kolejnych godzinach przerwy 31-latka wróciła na kort i... nie była w stanie wygrać żadnego gema.
Dramat pogromczyni Magdy Linette. Niewiarygodne, co się stało
W drugiej rundzie Azarenka miała zmierzyć się ze Sloane Stephens. Jednak jak donosi serwis „The Tennis Letter” na rozgrzewce doszło do dramatu z udziałem Białorusinki. Była liderka światowego rankingu musiała wycofać się z turnieju.
„Wiktoria Azarenka wycofała się z turnieju w Montrealu. Doznała kontuzji podczas rozgrzewki, przed meczem przeciwko Sloane Stephens” – czytamy.
Tym samym Amerykanka zameldowała się w III rundzie WTA Montreal, bez wybiegania na kort. Tam zmierzy się ze zwyciężczynią meczu Jennifer Brady – Jelena Rybakina.
Czytaj też:
Iga Świątek z zaskakującą propozycją polskiej federacji. PZT chce wykorzystać sukcesCzytaj też:
Iga Świątek właśnie przekroczyła kolejną granicę. Polska tenisistka wśród legend