Kalendarz tenisowy jest bardzo napięty. W zasadzie co tydzień organizowane są turnieje, w których można zdobywać punkty do rankingu. Przełom lipca i sierpnia będzie dodatkowo intensywny, bo oprócz turniejów, odbędą się igrzyska olimpijskie, na których tenisiści będą rywalizować w singlu, deblu czy mikście.
Problemy byłej liderki i triumfatorki Wimbledonu
W związku ze sporym przeciążeniem wielu zawodników i zawodniczek często jesteśmy świadkami kontuzji. Przekonali się o tym ostatnio Rafael Nadal, który bardzo długo pauzował, Hubert Hurkacz, który tuż przed IO doznał kontuzji kolana oraz Simona Halep. Rumunka była liderką rankingu WTA, a na swoim koncie ma dwa wielkie szlemy – Rolanda Garrosa 2018 i Wimbledon 2019.
Rumunka ostatni raz wystąpiła na korcie w maju. Teraz postanowiła zdradzić, co jej dolega. „Chciałem przedstawić małą aktualizację zdrowotną, ponieważ ostatnio nie było mnie nw korcie. Nie jest to najlepsza wiadomość, ale chciałem się nią podzielić. Od kilku miesięcy zmagam się z kontuzją kolana. To kontuzja, z którą nigdy wcześniej nie miałem do czynienia i ciężko było sobie z nią poradzić, a ból nie ustępował” – napisała Simona Halep na Instagramie.
„To był dla mnie bardzo trudny okres (prawie dwa lata) pod względem psychicznym i emocjonalnym, a dodatkowo wysiłek fizyczny zdecydowanie nie pomaga. Postanowiłem poświęcić trochę czasu na odpowiednią regenerację, zamiast trenować i grać z bólem. Mój instynkt zawsze podpowiadał mi, by spróbować wrócić tak szybko, jak to możliwe, ale nie jestem maszyną, jestem człowiekiem i potrzebuję czasu, by dojść do siebie po tym wszystkim, przez co przeszłam” – dodała.
„Będę was informował na bieżąco i jak zawsze, chciałbym podziękować za stałe wsparcie. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę na boisko” – zakończyła.
instagramCzytaj też:
Iga Świątek na wakacjach. Polska mistrzyni zaskoczyła swoimi zdjęciamiCzytaj też:
Aryna Sabalenka podjęła decyzję ws. przyszłości. Zaskakując krok w trakcie igrzysk