Była minister sportu musi się tłumaczyć. Odwołana w trybie natychmiastowym po kontrowersjach

Była minister sportu musi się tłumaczyć. Odwołana w trybie natychmiastowym po kontrowersjach

Była minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk
Była minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk Źródło: Newspix.pl / Jacek Prondzynski
Według doniesień mediów była minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk była fikcyjnie zatrudniona w Totalizatorze Sportowym. Co więcej, w tym samym czasie pełniła funkcję prezesa SuperLigi SA. Teraz oświadczeniu prezesa Patryka Gajdy można przeczytać o odwołaniu kobiety w trybie natychmiastowym.

Danuta Dmowska-Andrzejuk, była szpadzistka z licznymi sukcesami dwa razy pełniła funkcję minister sportu za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Wraz ze zmianą władzy straciła także stanowisko. W ubiegłym tygodniu Wirtualna Polska poinformowała, że Totalizator Sportowy zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego prezesa Olgierda Cieślika, który rzekomo miał fikcyjnie zatrudnić byłą atletkę jako doradca zarządu. TS dodał, że kobieta miała być nieobecna w pracy przez 483 dni.

Była minister sportu odwołana w trybie natychmiastowym

Co więcej Dmowska-Andrzejuk być może doprowadziła do konfliktu interesów, gdyż łączyła wspomniane wyżej stanowisko z pracą jako prezes zarządu SuperLigi SA (rozgrywki tenisa ziemnego). Należy dodać, że zmagania były (i są do dziś) sponsorowane przez Lotto. W przekazanym dla mediów oświadczeniu aktualny prezes SuperLigi SA Patryk Gajda stwierdził, że kobieta nie miała prawa łączyć obu stanowisk, a wyniki przeprowadzonego audytu swierdziły liczne nieprawidłowości.

„Pani Danuta Dmowska-Andrzejuk na podstawie przepisów prawa obowiązana była powstrzymać się od działalności konkurencyjnej lub sprzecznej z interesami Spółki już od chwili objęcia funkcji prezesa zarządu SuperLiga S.A. W przypadku zaistnienia takiej sytuacji ówczesna prezes zarządu obowiązana była nie tylko ujawnić istniejącą sprzeczność interesów, ale również natychmiast wstrzymać się od udziału w rozstrzyganiu takich spraw. Z informacji, które posiadam, wynika, że ówcześni pracownicy i współpracownicy SuperLigi S.A. nie zostali o takich okolicznościach poinformowani, a Danuta Dmowska-Andrzejuk nigdy nie złożyła oświadczenia Spółce, że poza pełnieniem funkcji w zarządzie SuperLiga S.A. była również ‘fikcyjnie’ zatrudniona na stanowisku doradcy zarządu Totalizatora Sportowego” — można przeczytać.

„Audyt wykazał liczne nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizacji pod kierownictwem Pani Danuty Dmowskiej-Andrzejuk. W efekcie, na mocy uchwały Rady Nadzorczej z dnia 1.09.2023 r., została ona jednogłośnie odwołana w trybie natychmiastowym z pełnionej funkcji” – dodano.

Danuta Dmowska-Andrzejuk broni się przed zarzutami

Pod koniec sierpnia Danuta Dmowska-Andrzejuk odniosła się do zarzutów dotyczących jej pracy w Totalizatorze Sportowym.

twitter

„Oświadczam, że moje zatrudnienie w spółce Totalizator Sportowy było rzeczywiste, a nie fikcyjne. W umowie strony jasno określiły, że obowiązki jako doradcy prezesa zarządu będę świadczyć w ramach „zadaniowego systemu czasu pracy”. Jest to istotne z punktu widzenia świadczenia pracy i oceny prawnej sytuacji. W mediach nie podano do wiadomości, że w trakcie trwania umowy o pracę urodziłam dziecko i przebywałam na urlopie macierzyńskim. Potwierdzam, że nie „stawiłam się do pracy” w trakcie porodu, po porodzie i w okresie urlopu macierzyńskiego, podobnie jak wiele kobiet w Polsce” – napisała mistrzyni świata i Europy w szermierce, dodając, że jest gotowa dochodzić swojej niewinności w sądzie.

Czytaj też:
Polka wyszarpała srebro paralimpijskie! To 10. medal dla Polski
Czytaj też:
Władze polskiej szermierki reagują na atak komentatora. „Brał od nas pieniądze”

Opracował:
Źródło: WP, Onet