Piłkarze reprezentacji Polski wylądowali w Antalyi, gdzie 16 grudnia zagrają towarzyski mecz z Bośnią i Hercegowiną. W zespole Franciszka Smudy zabrakło Rafała Murawskiego z Lecha Poznań, który narzeka na uraz kolana.
Murawski w spotkaniu Lecha z KGHM Zagłębiem Lubin pojawił się na boisku w 61 minucie. Po meczu miał dotrzeć do Warszawy wraz z innymi powołanymi zawodnikami z obydwu klubów. Po konsultacjach z lekarzem zapadła jednak decyzja, że piłkarz pozostanie w Poznaniu.
Na zgrupowanie w Turcji trener Smuda powołał tylko zawodników występujących w polskiej ekstraklasie, z wyjątkiem piłkarzy Legii Warszawa i Wisły Kraków, którzy 14 i 15 grudnia rozegrają mecze w Lidze Europejskiej. W składzie rywali w większości znaleźli się zawodnicy reprezentacji młodzieżowych.
PAP, arb