Komentatorzy zgodnie przewidują, że lizboński zespół z łatwością zakwalifikuje się do następnej fazy rozgrywek. Spodziewają się, że Sporting "poradzi sobie" z Legią Warszawa i zwiększy szanse na portugalski pojedynek w 1/8 finału LE. "Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Lwy trafią później na FC Porto, jeśli Smokom uda się pokonać Manchester City. Zdecydowanie bliżej tej fazy jest lizbońska drużyna" - odnotował "Record", największy sportowy dziennik Portugalii w swoim internetowym wydaniu.
Większość portugalskich mediów zauważa, że Legia Warszawa jest najsłabszą ekipą wśród rywali portugalskich drużyn występujących w 1/16 finału LE (także Manchester City i Besiktas Stambuł). Opinię tę na internetowych forach potwierdzają również kibice Sportingu Lizbona, którzy wierzą, że w obu meczach Lwy okażą się lepsze od polskiego zespołu. Portugalczycy podkreślają, że dodatkowym atutem ekipy prowadzonej przez Domingosa Paciencię będzie rozgrywanie meczu rewanżowego przed własną publicznością. Z kolei dziennik "A Bola" odnotował, że piłkarze Legii okazali się w meczach fazy grupowej lepsi od Portugalczyków występujących w zespole Rapidu Bukareszt. "Rui Duarte i Filipe Teixeira oraz ich koledzy zostali wyeliminowani przez zespół z Warszawy" - przypomniała lizbońska gazeta.
Pewni zwycięstwa w dwumeczu z Legią są również działacze Sportingu. Według Beto, członka sztabu szkoleniowego portugalskiej drużyny, choć warszawski zespół jest "dosyć silną ekipą", to jednak "Sporting ma ambicje, by w tegorocznej edycji Ligi Europejskiej zajść jak najdalej". - We współczesnym europejskim futbolu nie ma już słabych drużyn. Legia jest wiceliderem polskiej ligi i z ostatnich 17 meczów przegrała zaledwie trzy spotkania. Nie lekceważymy Polaków, ale mocno wierzymy w nasze umiejętności- stwierdził były zawodnik reprezentacji Portugalii.
Portugalskie media zauważają, że zimna aura może być najtrudniejszym przeciwnikiem Sportingu w rywalizacji z Legią. - Dodatkowym rywalem będzie z pewnością gorący klimat na stołecznym stadionie. Nawet jeśli Sporting strzeli dwie bramki, to nie uciszy to kibiców warszawskiego klubu. Oni do końca wspierają swój zespół - odnotował serwis informacyjny "Maisfutebol", który w stołecznej ekipie wyróżnił Serbów Danijel Ljuboję i Miroslava Radovica. Według "Maisfutebol" najsłabszym punktem Legii jest obrona. "W formacji tej występują trzydziestokilkuletni zawodnicy, którzy są już bardzo wolni" - napisał lizboński serwis w oparciu o opinię Bruna Pinheiro, portugalskiego zawodnika Widzewa Łódź.
Mecz Legia - Sporting odbędzie się 16 lutego 2012 r. w Warszawie. Rewanż zostanie rozegrany 23 lutego na stadionie Jose Alvalade w stolicy Portugalii.
pap, ps