Francuski motocyklista Sebastian Coue, startujący w Rajdzie Dakar, został znaleziony nieprzytomny wśród wydm w zachodniej Argentynie. Nie wiadomo, jak długo leżał na pustyni. Jego stan lekarze określają jako krytyczny.
Coue samolotem został przetransportowany do najbliższego szpitala w San Rafael i tam wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.
W tegorocznym Rajdzie Dakar już pierwszego dnia doszło do tragedii. W niedzielę w Mar del Plata w wyniku obrażeń (urazy głowy i klatki piersiowej) odniesionych w wypadku na trasie pierwszego odcinka specjalnego zginął argentyński motocyklista Jorge Martinez Boero. We wtorek odbył się jego pogrzeb.
Dzień później groźny wypadek miał inny francuski motocyklista Bruno Da Costa, który uderzył w byka przebiegającego przez drogę. Zwierzę zginęło na miejscu, a zawodnik z ciężkim urazem klatki piersiowej i uszkodzonymi płucami znalazł się na oddziale intensywnej terapii.pap, ps