- Kontrakt Tomasza obowiązuje do lata. On nie chce go przedłużyć. Chce regularnie grać w piłkę - powiedział Ferguson. Kuszczak do Manchesteru United trafił latem 2006 roku z West Bromwich Albion za ponad dwa miliony funtów. Nie zdołał się jednak przebić do pierwszej jedenastki, był głównie zmiennikiem Edwina van der Sara. Łącznie w barwach "Czerwonych Diabłów" wystąpił w 61 spotkaniach. Choć Holender po ostatnim sezonie zakończył karierę, Polak nie zajął jego miejsca. Obecnie jest dopiero czwartym bramkarzem zespołu. Większym zaufaniem Fergusona cieszą się: sprowadzony latem z Atletico Madryt Hiszpan David de Gea, Duńczyk Anders Lindegaard oraz Anglik Ben Amos.
Kuszczak nie był zadowolony ze swej pozycji w klubie już od dłuższego czasu. Po zakończeniu poprzedniego sezonu liczył na to, że wróci do West Bromwich Albion, na co nie uzyskał jednak zgody. Jesienią polskim bramkarzem był zainteresowany Leeds United, a ostatnio pojawiły się informacje o ofercie dla niego z CSKA Moskwa. W tym tygodniu Kuszczak po raz pierwszy zasiadł na ławce rezerwowych. W meczu ze Stoke City (2:0) bronił Ben Amos, pod nieobecność chorego de Gei i kontuzjowanego Lindegaarda.
eb, pap