Aleksandra Klejnowska-Krzywańska (Zawisza Bydgoszcz), która w 2011 roku w Kazaniu zdobyła brązowy medal, w Antalyi spaliła trzy podejścia w rwaniu do 88 kg i nie była klasyfikowana w dwuboju. Na "otarcie łez" zdobyła mały srebrny medal w podrzucie z rezultatem 117 kg.
Ostatni atak Klejnowskiej na 119 kg nie był udany. Polka miała taki sam rezultat - 117 kg w podrzucie jak Kostowa, ale była od rywalki cięższa o ponad pół kilograma i dlatego wywalczyła mały srebrny medal.
Drugie miejsce w dwuboju wywalczyła Albanka Romela Begaj, uzyskując - jak Kostowa - 215 kg, ale złoto przegrała minimalnie wyższą wagą ciała. Na trzeciej pozycji uplasowała się Rosjanka Jelena Szadrina - 211 kg.
Po rwaniu Gotfryd była szósta z rezultatem 91 kg. Polka zaliczyła tylko drugie podejście do 91 kg, pierwsze do takiego samego ciężaru i ostatnie do 95 kg spaliła. W podrzucie uzyskała 108 kg w trzeciej próbie, pierwszą do 105 kg spaliła.
Największym zaskoczeniem jest czwarta lokata niespełna 18-letniej Angielki Zoe Smith, która zgromadziła w dwuboju 208 kg. Gdyby jej ostatni atak na 120 kg w podrzucie się udał, miałaby medal brązowy. I tak otrzymała duże brawa za pięć udanych podejść, podczas gdy doświadczona Gotfryd zaliczyła tylko trzy próby.
is, PAP