Dla drużyny z Marsylii triumf ma wyjątkowe znaczenie - dzięki temu w przyszłym sezonie będzie mogła zagrać w Lidze Europejskiej. Przy okazji częściowo zrehabilitowała się przed swoimi kibicami.
W ostatnich tygodniach podopieczni Didiera Deschampsa spisywali się bowiem katastrofalnie. W 12 meczach - licząc wszystkie rozgrywki - doznali aż 11 porażek i raz zremisowali. Odpadli z Pucharu Francji, Ligi Mistrzów (w ćwierćfinale po dwumeczu z Bayernem Monachium), a w rodzimej ekstraklasie stracili szansę na jakiekolwiek sukcesy. Puchar Ligi wywalczyli po raz trzeci w historii, a zarazem trzeci z rzędu (2010, 2011, 2012).
Z kolei piłkarze z Lyonu mogą pocieszać się tym, że 28 kwietnia staną przed wielką szansą zdobycia Pucharu Francji. W finale spotkają się z trzecioligowym klubem - Quevilly.
is, PAP